Od wielu lat wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz forsuje publicznie tezę o tym, że w Smoleńsku doszło do zaplanowanego zdarzenia. Polityka nie przekonują opinie naukowców i raport komisji Jerzego Millera z 2011 r.
Prace podkomisji smoleńskiej
Na początku stycznia 2021 r. Antoni Macierewicz zapowiedział, że raport podkomisji smoleńskiej, na której czele stoi zostanie opublikowany po pandemii COVID-19.
Gdy skończy się wreszcie pandemia koronawirusa, komisja będzie mogła się spotkać, a raport zostanie opublikowany. Mam nadzieję, że przetnie on wszystkie działania antypolskie, z jakimi mamy do czynienia - zapowiedział.
Dwa tygodnie później Macierewicz zmienił nieco zdanie. Tym razem polityk ogłosił, że raport podkomisji smoleńskiej... został już opublikowany.
Czekaliśmy tak długo na raport pokazujący, co tak naprawdę zdarzyło się nad Smoleńskiem. Raport został przedstawiony 30 lipca zeszłego roku. Minęło pół roku. Do dzisiaj nie został on opublikowany przez Telewizję Publiczną. Chcę raz jeszcze podziękować Telewizji Trwam i Telewizji Republice oraz stronie MON, które pokazały raport. TVP wciąż tego nie zrobiła, a w związku z tym nie może się z tym zapoznać cała Polska. Kłamcy smoleńscy mogą przez to twierdzić, że Prawo i Sprawiedliwość mając wszystkie narzędzia, nie pokazało prawdy o zbrodni smoleńskiej - mówił były szef Obrony Narodowej w rządzie PiS.
Miesięcznica Smoleńska
Za miesiąc 10 kwietnia minie 11 lat od dnia, w którym w Smoleńsku rozbił się samolot z 96 osobami na pokładzie. Tymczasem 10 marca obchodzona jest przez środowisko PiS kolejna "miesięcznica smoleńska". Antoni Macierewicz umieścił na swoim Twitterze wpis, w którym pisze o tragedii.
Wspominamy wszystkich poległych nad Smoleńskiem, na czele z Prezydentem Lechem Kaczyńskim i Jego żoną Marią - napisał polityk.
Zginęli w wypadku lotniczym typu CFIT. Cieszę się, że pomogłam - odpowiedziała Macierewiczowi dziennikarka Anna Dryjańska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.