Anonimowy świadek zeznał, że widział, jak Madeleine McCann wsiada do jednego z samochodów Christiana Bruecknera. Miał widzieć dziewczynkę kilka tygodni po jej zaginięciu.
Świadek widział, jak Madeleine McCann wsiada do auta podejrzanego
Dziewczynka miała wyjść w towarzystwie podejrzanego z restauracji znajdującej się w miejscowości Alcossebre. Później wsiadła do wana marki Volkswagen. Te zeznania rzuciły zupełnie nowe światło na sprawę zaginięcia Madeleine McCann.
Głównym podejrzanym w śledztwie jest teraz Christian Brueckner. Mężczyzna już wcześniej miał problemy z prawem. Podaje się, że mógł mieć do czynienia z niejednym uprowadzeniem dziecka.
Zdaniem brytyjskich policjantów podejrzany 43-latek mieszkał w poniszczonym samochodzie, wanie marki Volkswagen, niedaleko kurortu Praia da Luz, kiedy zniknęła Madeleine.
Ponad trzy tygodnie po zgłoszeniu zaginięcia Madeleine McCann, Interpol wydał ostrzeżenie o "zagrożeniu życia osoby zaginionej". Nowe dane o sprawie ujawnił "Daily Mail".
Zobacz także: Przypadkowe odkrycie w Rzymie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.