Jeszcze niedawno Gessler radziła restauratorom, by sprzedawali dania na wynos. To jednak nie wszystko. Zadeklarowała jednocześnie, że sama zamierza wydawać klientom posiłki.
Czytaj także: Chińczycy podnieśli alarm. Przerażające odkrycie
W przyszłym tygodniu sama będę w "Fukierze" smażyć placki ziemniaczane i z wielką miłością wydawać je ludziom, spacerującym po Starówce. Będę je podawać z musem jabłkowym ze śmietaną i tatarem ze śledzia lub łososia - mówiła w rozmowie z "Faktem".
Okazuje się, że Gessler dotrzymała słowa. Rzeczywiście pojawiła się w okienku "U Fukiera" i serwowała przysmaki.
Czytaj także: Zagotowało się! Niemcy piszą o skandalu. Padają nazwiska Kaczyńskiego i Lichockiej
Gessler w okienku "U Fukiera". Oto dowody
W niedzielny wieczór do sieci trafiły zdjęcia Magdy Gessler, która sama sprzedawała jedzenie. Taką migawkę do sieci wrzucił m.in. dziennikarz "Rzeczpospolitej" i Radia Nowy Świat Jacek Nizinkiewicz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.