Jak informuje portal The Straits Times, zmarła nazywała się Aisiah Sinta Dewi Hasibuan. Nagranie, na którym zarejestrowano jej ostatnie chwile życia, trafiło do sieci w nieznanych na razie okolicznościach.
Kobieta wpadła do szybu windy. Pomoc nie przyszła na czas
Na nagraniu zarejestrowano moment, kiedy kobieta wkroczyła do dwustronnej windy. Ponieważ nie zauważyła, że drzwi za jej plecami się otworzyły, najprawdopodobniej uznała te przed sobą za zepsute. W rezultacie podjęła rozpaczliwą próbę ich otworzenia poprzez wciskanie kolejnych przycisków.
Przeczytaj także: Zmarł na atak serca. Personel statku umieścił go w zwykłej lodówce
Ostatecznie Aisiah Sinta Dewi Hasibuan zdołała otworzyć drzwi przed sobą. Niestety, zagapiła się i nie dostrzegła, że nie jest to wyjście na kolejne piętro, ale szyb. W konsekwencji doszło do jej upadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Szokujące odkrycie w rosyjskim pociągu. Znaleziono go w toalecie
Do odkrycia zwłok doszło trzy dni od tragedii. W pobliżu windy dało się wyczuć silny i przykry zapach, więc personel lotniska otrzymał polecenie sprawdzenia, co go wydziela. Aby wydostać ciało Aisiah Sinta Dewi Hasibuan z dna szybu, przeprowadzono trwającą około pięciu godzin operację. Zadanie to powierzono zespołowi bezpieczeństwa lotniska Kualanamu.
Przeczytaj także: Makabryczne odkrycie w jeziorze. Mieszkańcy boją się seryjnego zabójcy
Zwłoki kobiety przetransportowano do szpitala Medan Bhayangkara. W sprawie zabrał głos miejscowy szef policji – Deli Serdang. Funkcjonariusz potwierdził w oficjalnym oświadczeniu, że na razie przyczyna śmierci pozostaje nieznana. Dokładny powód zgonu Aisiah będzie znany dopiero po przeprowadzeniu sekcji zwłok oraz ekspertyzy kryminalistycznej.