Małopolska/Chrzanów. Kilkadziesiąt kotów i psów szuka nowego domu
Kilkadziesiąt psów i kotów czeka na nowy dom. Dotychczas zajmującej się nimi kobiecie prokurator przedstawił zarzut znęcania się i zakazał prowadzenia wszelkiej działalności związanej z opieką nad zwierzętami - podaje Urząd Miejski w Chrzanowie (województwo małopolskie).
Zwierzęta dotychczas mieszkały z 67-letnią mieszkanką Chrzanowa. W niedzielę 9 sierpnia doszło jednak do przerażającego odkrycia. W związku z tym kobieta nie będzie mogła się nimi zajmować.
Psy i koty z Chrzanowa potrzebują opieki
Osoby, które chciały przygarnąć psa lub kota, mogły przyjechać do miejscowości Płaza (gmina Chrzanów, Małopolska) 13 sierpnia. Po podpisaniu stosownego oświadczenia mogły zabrać zwierzaka do domu. Psy i koty, które nie znalazły nowych właścicieli, trafiły do schroniska w Racławicach. Jak przekazał Urząd Miejski w Chrzanowie, ze względu na panujące warunki, nie mogły dłużej przebywać w dotychczasowym miejscu.
Czytaj także: Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Policję wezwali sąsiedzi
Chrzanów/Małopolska. Do makabrycznego odkrycia doszło kilka dni wcześniej
W niedzielę 9 sierpnia Komenda Powiatowa Policji w Chrzanowie otrzymała informację, że z jednego z mieszkań w kamienicy w mieście wydobywa się okropny fetor. Policję zawiadomiła sąsiadka, która podała, że z mieszkania nie dochodzą też żadne głosy, ani szczekanie psów. O sprawie powiadomiono także Państwową Straż Pożarną w Chrzanowie. Strażacy wyważyli drzwi mieszkania.
Po całym mieszkaniu porozrzucane były szczątki martwych zwierząt, sierść oraz kości, których ilościowo nie dało się zliczyć. Odnaleziono jednego żywego psa, który natychmiast został stamtąd zabrany - opisują policjanci to, co znaleziono w mieszkaniu.
Okazało się, że właścicielka, 67-letnia kobieta, ma także drugie mieszkanie. Funkcjonariusze ruszyli więc pod drugi adres.
Widok, który tam zastali niczym się nie różnił od tego z mieszkania. W domu porozrzucana była sierść i kości niezidentyfikowanych zwierząt. Policjanci ujawnili także 19 żywych psów i przeszło 60 żywych kotów, przetrzymywanych w nieodpowiednich warunkach bytowych - podaje policja.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.