Samotnie wychowująca syna Brown w czerwcu ub.r. pozowała nago do zdjęcia wraz z synem, po czym opublikowała fotografię w mediach społecznościowych. Aktorka z Ghany ma niemal 600 tys. obserwujących na Instagramie.
Rosemond Brown została oskarżona o publikowanie nieprzyzwoitych materiałów, stosowanie przemocy domowej, która narusza prywatność lub integralność innej osoby, oraz o przemoc w rodzinie, która może naruszyć czyjąś godność i poczucie własnej wartości. Sąd w Akrze, stolicy Ghany, skazał aktorkę na 90 dni więzienia.
Podczas rozprawy sędzia Christiana Cann wyraziła zaniepokojenie gwałtownym wzrostem wykorzystywania dzieci i publikowania nieprzyzwoitych materiałów w Ghanie. Sędzia wzięła pod uwagę przyznanie się do winy oskarżonej. Okolicznością łagodzącą był także fakt, że jest samotną matką, a także to, że okazała skruchę z powodu zajścia. -Surowy wyrok będzie działał odstraszająco - powiedziała sędzia Cann.
Adwokat aktorki Andy Vortia zapowiedział, że odwoła się od decyzji sądu.
Do sprawy odniosła się amerykańska gwiazda rapu Cardi B, kiedy jeden z fanów zapytał ją, co sądzi o wyroku. "Widziałam, że wielu Amerykanów robi takie sesje zdjęciowe. Nawet jeśli nie jest w moim stylu, to nie wydaje mi się, żeby chodziło jej o seks, a bardziej o naturalny pomysł. Myślę, że więzienie to trochę zbyt surowa kara" - napisała Cardi B.