Dla części koalicji głosowanie nad depenalizacją aborcji było jednym z ważniejszych w obecnej kadencji Sejmu. Do przegłosowania ustawy zabrakło głosów polityków koalicji rządzącej. Przeciwko było 218 osób, a za – 215.
W głosowaniu nie wzięło udziału trzech posłów Koalicji Obywatelskiej, w tym Roman Giertych. Były wicepremier był na sali, ale postanowił wyjąć kartę do głosowania. Przeciwko byli niemal wszyscy posłowie PSL - 24 osoby zagłosowały przeciw ustawie (tylko 4 osoby były na "tak").
Mamy zgoła odmienne zdanie od naszych kolegów w koalicji, jeśli chodzi o prawa kobiet, jeśli chodzi o liberalizację przepisów aborcyjnych. Mogę tylko powiedzieć jedno, że będziemy robili wszystko, co jest dostępne w ramach legislacji, żeby kobiety odzyskały swoje prawo. Niezależnie od tego, czy partnerzy Koalicji Obywatelskiej będą mieli takie czy inne zdanie - mówi se.pl europoseł Dariusz Joński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozliczenia polityków PiS. "Uda się"
Joński w rozmowie z portalem odpowiedział również na pytania dot. zakończonych posiedzeń Komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych. Jak przekonywał, komisja była po to, by uświadomić ludzi "jak było łamane prawo" i by "dowieść kto je złamał". - Komisja śledcza przegłosowała uchwałę o przygotowaniu wniosków do prokuratury, więc one teraz są przygotowywane i za chwilę zostaną wysłane - mówi były przewodniczący komisji.
Jestem przekonany, że uda się rozliczyć afery i uda się rozliczyć każdego z polityków PiS-u, którzy złamali prawo, ale zajmie to czas. Można byłoby to zrobić szybciej, gdyby nie to, że prezydent Andrzej Duda hamuje jakąkolwiek zmiany w wymiarze sprawiedliwości, a hamuje dlatego, że PiS przez 8 lat stworzył taki wymiar sprawiedliwości, że żaden z polityków tej partii nawet nie miał postawionych zarzutów - grzmi Joński w odpowiedzi na pytania o rozliczenie Marcina Romanowskiego, Daniela Obajtka, Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika.
- Liczymy na bardzo surowe kary wobec tych, którzy z pełną premedytacją, jak premier Morawiecki łamali prawo. Młyny sprawiedliwości może mielą wolno, ale sprawiedliwie - zapewnia w rozmowie z se.pl.
Czytaj więcej: Sprawdzili frekwencję premiera w Sejmie. Dane zaskakują
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.