W piątek rano mieszkańcy jednego z okręgów Nowego Jorku spotkali się z awarią prądu. O 5 rano część z nich doświadczyła przerwy w jego dostawie. Sytuacja ta wywołała niemałe poruszenie, a zdjęcia spowitego mrokiem Manhattanu obiegły cały Internet. To bardzo rzadko spotykane wydarzenie! W końcu Manhattan, jak cały Nowy Jork, słynie z oświetleń, które widać nawet z satelity.
Wskutek awarii nawet 1,3 mln mieszkańców przez dłuższą chwilę mogło nie mieć prądu w domach i mieszkaniach. Oficjalnie wiadomo, że sytuacja dotknęła na pewno ok. 180 tys. z nich (podaje Daily Mail). W ciągu dnia borykali się raz po raz z dłuższymi przerwami w dostawie prądu.
Broadway w ciemnościach
Na Twitterze mieszkańcy i reporterzy relacjonowali to, co dzieje się na ulicach Manhattanu. Biegacze, którzy o tej porze uprawiają poranny jogging, zdziwieni byli nietypowym i intrygującym wyglądem Nowego Jorku.
Czytaj także: Buldog francuski przeżył upadek z 6. piętra budynku
Na ten moment nie wiadomo, co spowodowało przerwę w dostawie prądu. Jak donosi ABC News, firma Con Edison - dostawca prądu na Manhattanie - od samego rana pracowała nad rozwiązaniem problemu. Burmistrz Bill de Blasio podejrzewa natomiast, że awaria jest wynikiem niesprzyjającej pogody - informuje The New York Times.
Najciekawszym widokiem dla mieszkańców Nowego Jorku zdecydowanie była ulica Broadway, gdzie znajdują się znane na całym świecie teatry. Zwykle ulica ta wprost błyszczy milionami neonów. W piątek jednak widoczność ograniczała się do zaledwie kilku metrów - relacjonują podekscytowani użytkownicy Twittera.