Przejęcie dawnego Twittera przez Elona Muska, budzi niesłabnące kontrowersje. Biznesmenowi zarzuca się manipulacje za pomocą popularnego serwisu i używanie go do celów wspierania części sceny politycznej.
Czytaj także: Polak skazany na dożywocie w Kongo. Jest reakcja MSZ
W 2023 roku głośno było np. o masowym zamykaniu kont przez naukowców na świecie. Ci zbuntowali się przeciwko "dezinformacji w serwisie X" i postanowili zrezygnować z prowadzenia tam działalności informacyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś kontrowersje związane są z zasięgami w jednym z największych serwisów społecznościowych. Popularny bloger "Viral News NYC", który zamieszcza m.in. treści o charakterze kryminalnym, a także dotyczącym społeczności Izraela i Palestyny w USA skarży się na niskie zasięgi. Uważa, że proceder ten dotknął również innych blogerów.
Monitorowałem ostatnio wpisy kilku znanych kont i zauważyłem niepokojący trend znacznej utraty zasięgu. Wygląda na to, że to problem wielu użytkowników. To wpływa negatywnie na kwestie użytkowe i może zniechęcić do dalszego używania platformy X - napisał bloger.
Czytaj także: Niebywała sytuacja w Rosji. Bomba utkwiła w samochodzie
Niepokojący trend w serwisie X?
Obserwujący natychmiast połączyli wpis blogera, z kontrowersyjnym wpisem Elona Muska, który pojawił się na platformie X kilka godzin wcześniej. Kontrowersyjny biznesmen napisał o "równych szansach dla wszystkich" i "dławieniu" konserwatystów i liberałów, odnosząc się do zarzutu, że na X "jeszcze dławi się konserwatystów".
Cóż, ani konserwatyści, ani postępowcy nie powinni być dławieni. Chodzi o to, żeby mieć równe szanse. Sprawdzę to - napisał Musk.
Niektórzy użytkownicy X uważają, że przeciwny polityce Izraela Elon Musk celowo manipuluje przy zasięgach tak, aby wyświetlać odbiorcom treści ukazujące działania rządu w Tel Awiwie i izraelskiego wojska wobec Palestyny w negatywnym świetle.