Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Marek Suski o śmierci ciężarnej kobiety. Te słowa szokują

499

Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości zabrał głos w sprawie śmierci ciężarnej kobiety, której odmówiono wykonania aborcji. "Ludzie umierają, to jest biologia" - powiedział.

Marek Suski o śmierci ciężarnej kobiety. Te słowa szokują
Marek Suski (PAP, Paweł Supernak)

29 października mecenas Joanna Budzowska opowiedziała historię 30-latki, która zmarła w 22. tygodniu ciąży. Płód obumierał, jednak lekarze, zanim usunęli go z ciała kobiety, postanowili poczekać do momentu, aż przestanie mu bić serce. Pacjentka zmarła z powodu sepsy.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w Polsce obowiązuje zakaz aborcji embriopatologicznej. Budzowska nawiązała do niego, ponieważ pojawiły się głosy, że gdyby taki zakaz nie występował, losy 30-latki potoczyłyby się inaczej. Sprawią zajęła się już prokuratura w Katowicach.

Komentarzy na ten temat nie brakuje z wielu stron. Aktywistki pro choice zorganizowały akcję "Ani jednej więcej", by pokazać swój sprzeciw wobec obowiązującego prawa. 1 listopada na cmentarzach oddano też hołd zmarłej. O zdanie w tej sprawie zapytano m.in. polityków PiS, którzy wyrok TK w większości popierają. Wypowiedział się również Marek Suski.

Oczywiście nie znam sprawy, natomiast absolutnie to, że ludzie umierają, to jest biologia, zdarzają się rzeczywiście błędy lekarskie, zdarzają się po prostu osoby chore – mówił cytowany przez PAP Suski.
Niestety, wciąż czasem przy porodach kobiety umierają, to nie jest rzecz, która się nie zdarza, choć nikomu tego nie życzymy, ale z całą pewnością nie ma to żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału Konstytucyjnego - powiedział Suski w TVP1.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Zmarła pozostawiła męża i córkę. Zmarła w trakcie pobytu w wiadomościach wysyłanych do członków rodziny i przyjaciół relacjonowała, że zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji – dodała Budzowska w oficjalnym oświadczeniu rodziny zmarłej.
Zobacz także: Duchowny o 1 listopada: święto zgody narodowej. Tłumaczy, co miał na myśli
Autor: MMC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić