Dienis Puszylin, przywódca samozwańczej Donieckieckiej Republiki Ludowej, poinformował w mediach społecznościowych o śmierci deputowanej Marii Pirogowej. Napisał o niej obszerny post na swoim Telegramie. Oskarżył w nim "ukraińskich faszystów" o morderstwo.
Ostrzał Doniecka. Deputowana tzw. DRL jedną z ofiar
Dziś Donieck przeżywa kolejny straszny dzień. Ciągle napływają informacje o zmarłych, rośnie liczba ofiar. Właśnie dowiedziałem się, że zmarła zastępczyni Rady Ludowej, wolontariuszka Maria Pirogowa - napisał Puszylin.
Maria Pirogowa miała 29 lat. Ukończyła w zeszłym roku Doniecką Akademię Muzyczną w klasie wokalu jazzowego. Jak przekazuje Puszylin, zajmowała się tworzeniem muzyki i pracą społeczną na rzecz środowisk prorosyjskich. W mediach społecznościowych pojawiły się propagandowe komunikaty na temat jej śmierci oraz rzekomej działalności charytatywnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Według rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej RIA Novosti, dwie osoby zginęły, a dziesięć zostało rannych podczas ostrzału centralnej dzielnicy Doniecka. Kremlowscy propagandyści dodali również, że kilka budynków zostało poważnie uszkodzonych. Burmistrz stolicy tzw. Donieckiej Republiki Ludowej przekazał natomiast, że ofiar jest sześć.
Według wstępnych danych, w wyniku dzisiejszego ostrzału w Doniecku zginęło sześciu cywilów – napisał na Telegramie prorosyjski burmistrz Doniecka Aleksiej Kulemzin.
Wojna w Ukrainie, rozpętana przez niczym niesprowokowaną armię Władimira Putina, trwa od niemal dziesięciu miesięcy. W tym czasie na terytorium Ukrainy, również na terenach okupowanych (m.in. w tzw. DRL i ŁRL), zginęły dziesiątki tysięcy osób. Niestety, w prowadzonej przez Rosjan wojnie przeciw niepodległej Ukrainie życie straciło wielu cywili.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.