Caroline Derpieński to 22-letnia modelka. Pochodząca z Białegostoku młoda kobieta jest znana nie tylko ze swoich osiągnięć zawodowych, lecz także – związku ze znacznie starszym od siebie milionerem.
Para niedawno się zaręczyła, jednak droga do tego etapu związku była dość kręta – Derpieński i 60-latek już dwa razy się rozstawali.
Przeczytaj także: Schreiber apeluje do Hołowni. Ma dla niego propozycję
Marianna Schreiber o Caroline Derpieński. Nie gryzła się w język
Marianna Schreiber postanowiła zareagować na jedną z ostatnich wypowiedzi Caroline Derpieński. Modelka udzieliła wywiadu portalowi Pomponik, w którym zdradziła, że należy do wielbicielek drogich kreacji. Do tego stopnia dba o swój wizerunek, że nosi stylizacje warte co najmniej... 50 tysięcy!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie wychodzę z domu, jak mam na sobie mniej niż 50 tysięcy dolarów. (...) Ja, jeżeli na przykład leżę w taniej piżamie w łóżku, czuję się źle, dosłownie jak jakiś Karol spod mostu. Moje samopoczucie zależy od tego, jakim autem się przemieszczam, co mam na sobie i jaką mam torebkę – oświadczyła Caroline Derpieński w wywiadzie dla Pomponika.
Przeczytaj także: Marianna Schreiber szczerze o mężu. Ma ważny apel
Wypowiedź modelki odbiła się w polskich mediach szerokim echem. Sporo osób otwarcie zarzuciło 22-latce, że jest próżna i skupia się na powierzchownych wartościach.
W tym – Marianna Schreiber, która publicznie zwróciła się do narzeczonej starszego milionera. Wyznała przy tym, że nie należy do wielbicielek świata celebrytów i to właśnie przez osoby pokroju Derpieński.
Dlatego ten celebrycki świat mnie w większości tak brzydzi. Przez takie postawy. I nie, nie zabraniam nikomu kupować tego, na co zarobił, na co go stać, bo to jego życie i jego sprawa. Ale matko jedyna, jaki to ma destrukcyjny wpływ na młodzież, społeczeństwo. Ludzie, którzy mają pieniądze, naprawdę potrafią mieć trochę pokory - ubolewa.
Przeczytaj także: Marianna Schreiber ostra jak nigdy. "To idiotyzm w czystej postaci"
Marianna Schreiber zdradziła przy okazji, że na ostatniej oficjalnej gali założyła komplet marki Zara za... 400 złotych. Ironicznie stwierdziła, że zapewne jej gust nie spotkałby się z aprobatą Caroline Derpieński.
Ja na gali ostatniej miałam komplet z Zary za 400 złotych. Jestem obrzydliwym biedakiem według tej pani – podsumowała Marianna Schreiber (Radio Zet).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.