"Super Express" poinformował o nietypowym problemie warszawiaków. Mieszkańcy Śródmieścia są pełni obaw przed nadchodzącym Marszem Niepodległości. Boją się, że tegoroczna manifestacja może być bardziej brutalna niż zwykle.
Obawy mieszkańców warszawskiego Śródmieścia spowodowane są remontem ronda Dmowskiego. Na kilkanaście dni przed Marszem Niepodległości na placu budowy stoją worki z kostką brukową, która zostanie wykorzystana w najbliższym czasie. Warszawiacy obawiają się jednak, że narodowcy mogą użyć bruku jako amunicji, którą będą rzucać w inne osoby i obiekty.
Ta kostka musi być stąd zabrana! W czasie demonstracji przecież może być niebezpieczna - powiedział "Super Expressowi" jeden z mieszkańców.
Sprawę skomentował rzecznik Zarządu Dróg Miejskim. Jakub Dybalski poinformował "Super Express", że kostka ma prewencyjnie zniknąć, aby zapobiec ewentualnym rozróbom. Wykonawca remontu sprzątnie ją przed marszem. Jednocześnie urzędnik przyznał, że wstrzymywanie tak dużej inwestycji z powodu obawy przed wandalami jest niedorzeczne.
To niedorzeczne, że konieczne jest wstrzymywanie tak dużej i ważnej budowy, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo, że wandale będą rzucać materiałami budowlanymi (...) Zwróciliśmy uwagę wykonawcy remontu, by kostka została sprzątnięta przed marszem. Będziemy kontrolować sytuację na kilka dni przed 11 listopada - stwierdził Jakub Dybalski w rozmowie z "Super Expressem".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.