Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Natalia Bogucka | 
aktualizacja 

Marsz Niepodległości. Oświadczenie szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego

30

W trakcie Marszu Niepodległości, który odbył się 11 listopada w centrum Warszawy, doszło do zamieszek i starć z policją. Zatrzymano co najmniej kilkaset osób. "Niestety zapowiedziana formuła marszu nie została dotrzymana" - skomentował minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

Marsz Niepodległości. Oświadczenie szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński (PAP, Mateusz Marek)

Tegoroczny Marsz Niepodległości miał odbyć się w formie przejazdu samochodami i motocyklami. Szef MSWiA Mariusz Kamiński zaznaczył, że z racji epidemii koronawirusa, przyjął to "z uznaniem jako wyraz odpowiedzialności uczestników i organizatorów wydarzenia". Podkreślił jednak, że "zapowiedziana formuła 'marszu' nie została dotrzymana".

Obok zorganizowanego przejazdu mieliśmy do czynienia z równoległym nielegalnym zgromadzeniem, podczas którego dochodziło do szeregu incydentów polegających na agresywnych działaniach niektórych uczestników przemarszu, niszczeniu mienia i bezpośrednich atakach na policjantów zabezpieczających zgromadzenie - napisał w oświadczeniu Mariusz Kamiński.

Minister przekazał, że w stronę policjantów rzucano kamieniami i racami. Ponadto podpalono mieszkanie i blokowano dojazd karetek do szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym.

Biorąc pod uwagę agresywne zachowanie niektórych uczestników manifestacji, konieczne było użycie środków przymusu bezpośredniego przez policjantów. Za każdym razem były one adekwatne do sytuacji - podkreślił Kamiński.

Mariusz Kamiński ostrzega: wszelkie zgromadzenia publiczne są nielegalne

Szef MSWiA zaznaczył, że ma uznanie dla uczestników marszu, którzy godnie uczcili Święto Niepodległości. Jednocześnie wyraził nadzieję, że organizatorzy "właściwie ocenią zachowania tych uczestników zgromadzenia, których postawa nie miała nic wspólnego ze świętowaniem niepodległości".

Przypominam, że w świetle aktualnie obowiązujących ograniczeń będących konsekwencją epidemii koronawirusa, wszelkie zgromadzenia publiczne mają charakter nielegalny. Zapewniam, że wobec kolejnych zgromadzeń, podczas których miałoby dochodzić do podobnych aktów przemocy i agresji, bez względu na to kto jest organizatorem takich zgromadzeń, będą podejmowane analogiczne i bardzo stanowcze działania Policji - dodał Kamiński.

Zobacz także: Zamieszki podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Zobacz, co się działo

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Katastrofa w Waszyngtonie. "To był lot szkoleniowy"
Nagły apel służb po tragedii w Waszyngtonie. "Przeszkadzały"
"O mój Boże!". Na ich oczach doszło do katastrofy
Madison Keys na chwilę straciła trofeum. Z jakiego powodu
Tuż przed tragedią dostał SMS-a od żony. Oto co napisała
Drastyczne zdjęcia koziołka. Zwierzę zaatakowały psy w parku
Woda na Księżycu. Nowe odkrycia naukowców
Lada moment się zacznie. Wezwania dla 230 tys. osób
Mówił o arsenale broni. Prawnik mówi, kiedy Ziobro może stracić pozwolenie
Ustawa o języku śląskim ponownie w Sejmie. Liczą na nowego prezydenta
Katastrofa lotnicza pod Waszyngtonem. Moment wypadku uchwyciły kamery
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić