Prawnik Marcin Kruszewski to jeden z bardziej rozpoznawalnych tiktokerów w Polsce. Mężczyzna prowadzi profil o nazwie @prawomarcina na chińskiej platformie. Aktualnie śledzi go już 2,4 mln obserwujących. Specjalista edukuje swoich widzów z zakresu przepisów prawa.
Teraz wziął na tapet kwestię odśnieżania zasypanego śniegiem samochodu, którym zamierzamy udać się w podróż.
Za nieodśnieżone auto możesz słono zapłacić. Prawnik nie ma złudzeń!
"Czy warto poświęcić 10 minut, żeby odśnieżyć samochód? (...) 10 minut myślę, że jest warte więcej niż trzy tysiące złotych, bo tyle możecie zapłacić, jeżeli nie utrzymujecie swojego pojazdu w należytych warunkach" - rozpoczął Marcin Kruszewski. Następnie zdobył się na anegdotę.
Koledzy mojego taty mówili, że oni jeżdżą na czołgistę, ale taki przesmyk nie wystarczy i dalej mandat dostaniecie. Pamiętajcie też o odśnieżeniu tablic rejestracyjnych - skwitował prawnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Studentka zdradziła, ile zarabia na stacji paliw. Internauta: Jakoś ciężko mi uwierzyć
Filmik bardzo podoba się internautom. Do tej pory wyświetlili go na TikToku już ponad 432 tysiące razy. Polubili ten materiał 25 tysięcy razy. Wiele osób dzieliło się też swoimi przemyśleniami. "Szansa na to, że AKURAT mnie złapią jest zerowa, więc jestem w stanie zaryzykować" - pisał jeden użytkownik.
Co jeśli zostanie mi śnieg na masce, ale reszta będzie odśnieżona (dach, szyby, blachy, światła)? - zastanawiała się inna osoba.
Ja widziałam radiowóz, który patrolował cały zaśnieżony, tylko szyby odśnieżone... - wskazywała następna.