Co zrobić, by łodygi aż uginały się pod kwiatami? Okazuje się, że istnieje prosty patent na to, by róże rosły w ekspresowym tempie. "Super Express" donosi, że cuda czynić potrafi mikstura z drożdży piekarskich.
Wystarczy rozkruszyć kostkę (100 g) drożdży piekarskich i zalać ją dziesięcioma litrami ciepłej, ale nie gorącej wody. Całość dokładnie wymieszać i pozostawić na trzy dni, tak by zaszedł proces naturalnej fermentacji - wyjaśniono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po upływie takiego czasu nawóz będzie gotowy do użycia. Należy go jednak rozcieńczyć w proporcjach 1:5, a więc litr nawozu na pięć litrów wody. Takim preparatem róże podlewamy raz na dwa tygodnie, przez cały okres kwitnienia.
Warto jednak pamiętać, że nadmierne podlewanie taką odżywką może doprowadzić do nadmiernego rozrostu korzeni, dlatego lepiej nie przesadzać z dawkowaniem - zaznacza "SE".
Jak dbać o róże? Oto drugi patent
Okazuje się, że róże będą pięknie rosnąć, jeśli zastosujesz olejek rycynowy. Ochroni on kwiaty przed szkodnikami, a poza tym wzmocni liście czy też korzenie i pobudzi do kwitnienia.
Olejek ma również właściwości regeneracyjne. Dzięki temu sprawdzi się też w przypadku nadwiędłych i zmęczonych roślin.
Żeby przygotować miksturę, potrzebujemy jedną łyżeczkę olejku na litr wody. Składniki przelewamy do butelki z zakrętką i energicznie mieszamy. Takim roztworem podlewamy róże raz w miesiącu - instruuje tabloid.