Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Matka Putina". Dziennikarka ujawnia, co z nią zrobili

Według oficjalnych biografii Władimira Putina, jego rodzice zmarli, gdy był młodym chłopakiem. Jednak dziennikarze dotarli do kobiety w Gruzji, która podaje się za matkę prezydenta Rosji. Polka wskazuje, że dzieją się z nią złe rzeczy.

"Matka Putina". Dziennikarka ujawnia, co z nią zrobili
Kim jest matka Władimira Putina? Dziennikarka zdradza szczegóły (East News)

Plotki o żyjącej wciąż matce Władimira Putina powracają niczym bumerang. Nasiliły się one po inwazji wojsk rosyjskich na teren Ukrainy. Życiorys Putina jest teraz wnikliwie analizowany przez dziennikarzy z całego świata, a jedną ze sporych kwestii była sprawa rodziców 69-letniego dyktatora.

Według informacji dostarczonych przez Kreml, Władimir urodził się 7 października 1952 roku. Jego rodzice mieli zginąć, gdy ten był małym chłopcem, jednak w Gruzji mieszka kobieta, która przedstawia się jako matka Putina. W Moskwie nikt o niej nie mówi głośno, władza stara się wymazać ją z życiorysu Putina.

Jako pierwszy miał do niej dotrzeć ponad 20 lat temu wysoki urzędnik czeczeńskiego przedstawicielstwa w Tibilisi - Wacha Ibragimow. Matką prezydenta Rosji ma być 95-letnia Wiera Nikołajewna Putina, która mieszka w Tbilisi.

Z rzekomą matką Putina porozmawiała także Krystyna Kurczab-Redlich, która jest autorką kilku książek o Rosji. Przez kilkanaście lat mieszkała w Rosji i doskonale wie, jak wygląda mechanizm życia w tym kraju. Gdy robiła research do swoich książek, dogłębnie poznała temat rosyjskich elit.

Obserwowałam go (Putina - przyp. red.) pod względem psychologicznym przez lata, poznałam go pod tym kątem, ale do głowy mi nie przyszło, że dojrzało w nim tak potworne okrucieństwo. Do głowy mi nie przyszło, że będzie bombardował Ukrainę - tłumaczy dla Piotra Zychowicza na kanale "Historia Realna".

Życie za kratami

Jak zdradziła dziennikarka, w 2019 roku odnalazła Wierę Putinę i rozmawiała z nią przez kraty. 95-latka jest bowiem pieczołowicie pilnowana w swoim mieszkaniu i kontakt z nią jest ograniczony.

Opowiadała mi, jakie czytała książki. Akurat nie było jej córki, z którą mieszka w tym domu. Kraty to takie ogrodzenie metalowe, podwójnie zamknięte. Jest izolowana, żeby ktoś się przypadkiem do niej nie dobrał, bo być może ktoś chciałby i dzisiaj jeszcze ją usunąć - dodaje.

Sam prezydent Rosji bardzo strzeże swojej prywatności i od zawsze trzymał w tajemnicy szczegóły dotyczące młodzieńczych lat. Wiadomo jedynie, że jest ojcem dwóch córek.

Zobacz także: Rosja robi ukryty pobór? "Sięgają nawet po przestępców"
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić