Policjanci z Wołomina zostali powiadomieni o poszkodowanej kobiecie, która została zaatakowana w miejscu swojego zamieszkania. Mundurowi pojechali na miejsce i zastali 55-latkę z raną głowy.
Kobieta poinformowała, że została zaatakowana przez swojego syna. Miało dojść do tego po tym, gdy zwróciła mu uwagę, w jakim stanie wrócił do domu.
55-latka wyjaśniła, że syn miał problemy z narkotykami. W pewnym momencie wpadł w furię, wziął siekierę i uderzył ją w głowę.
Mazowieckie. Zaatakował matkę siekierą. 34-latkowi grozi dożywocie
Kobieta trafiła do szpitala, a 34-latek został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzuty usiłowania zabójstwa matki.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w Wołominie złożył wniosek do sądu o jego tymczasowy areszt. Sąd wniosek rozpatrzył pozytywnie i nakazał umieścić mężczyznę na okres 3 miesięcy w areszcie śledczym. Grozi mu teraz kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności - informuje Tomasz Sitek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie.
Zobacz także: Magazyn broni na działce. Odkrycie policji koło Łęcznej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.