Medalista olimpijski podejrzany o napaść na tle seksualnym. Trafił do aresztu
31-letni Wang Ki-Chun z Korei Południowej został zatrzymany przez tamtejszą policję, która podejrzewa go o przestępstwo seksualne.
Wang Ki-Chun, wicemistrz olimpijski z IO w Pekinie w 2008 r., trafił do policyjnego aresztu w swojej ojczyźnie pod zarzutem napaści seksualnej na nastolatkę - poinformowała w niedzielę (3 maja) agencja Yonhap News Agency.
Rzecznik policji w Daegu (stolicy prowincji Gyeongsang Północny) potwierdził te doniesienia. Do zatrzymania mistrza judo doszło po złożeniu oficjalnej skargi przez poszkodowaną. W związku z prowadzonym dochodzeniem nie podano szczegółów sprawy.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
To nie pierwszy raz, kiedy Wang Ki-Chun wszedł w konflikt z prawem. W 2009 r. wylądował w areszcie z powodu incydentu w klubie nocnym. W trakcie sprzeczki miał uderzyć kobietę, ale sprawa ostatecznie nie została skierowana do sądu, ponieważ strony osiągnęły porozumienie.
Największe sukcesy w karierze sportowej Koreańczyka to: srebrny medal olimpijski z Pekinu (w kat. do 73 kg) oraz dwa złote medale mistrzostw świata (w 2007 i 2009 r.) - w tej samej kategorii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
