Poseł Mejza odniósł się do katastrofy rosyjskiego Embraera Legacy 600 pod Kużenkinem. Kontrowersyjny polityk najpierw poinformował, że rozbił się samolot z Prigożynem na pokładzie, a następnie nawiązał do wątku... katastrofy pod Smoleńskiem.
Rozbił się samolot z Prigożynem na pokładzie. Tak samo jak po Smoleńsku, będą mówić, że to tylko wypadek? - napisał na Facebooku parlamentarzysta.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości zasugerował tym samym, że katastrofa Smoleńska (podobnie jak śmierć Prigożyna) była wynikiem zamachu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielu komentujących zauważyło, że porównanie jest zdecydowanie na wyrost i poseł powinien jednak ważyć słowa.
Jednak nie ma co porównywać katastrofy pod Smoleńskiem z naszym prezydentem i katastrofy z Prigożynem na pokładzie i to w warunkach wojny - napisał jeden z komentujących.
Kim jest Łukasz Mejza?
Łukasz Mejza to 32-letni parlamentarzysta, który do sejmu dostał się z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Cała Polska usłyszała o nim, gdy dziennikarze Wirtualnej Polski dotarli do informacji, że jako współwłaściciel spółki Vinci NeoClinic, obiecywał leczyć ludzi chorych na nieuleczalne choroby metodami, które nie są akceptowane przez środowisko lekarskie. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Wobec posła toczy się także postępowanie związane z firmą Future Wolves. Mejza jest jej założycielem. Kontrola wykazała, że spółka miała otrzymać dofinansowanie unijne na szkolenia, których nigdy nie zorganizowała.
Teraz poseł i były wiceminister sportu stara się o miejsce na liście wyborczej PiS.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.