Mężczyzna klęczał na śniegu. Żaden z kierowców się nie zatrzymał

Mijało go wiele samochodów, ale żaden z kierowców nie zatrzymał się, żeby sprawdzić, dlaczego mężczyzna klęczy na śniegu na poboczu drogi. 47-latkowi pomogli dopiero patrolujący okolicę policjanci. Jak się okazało, mężczyzna miał objawy wychłodzenia. Jego życie było zagrożone.

Policjanci uratowali życie 47-letniemu mieszkańcowi LublinaPolicjanci uratowali życie 47-letniemu mieszkańcowi Lublina
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  APOL

Do dramatycznej sytuacji doszło w sobotę 20 stycznia w miejscowości Wronów (woj. lubelskie). To był mroźny dzień. 47-letni mężczyzna klęczał na śniegu przy drodze przecinającej Wronów. Nie miał siły się poruszać.

47-letni mieszkaniec Lublina miał sporo szczęścia, bo zauważyli go policjanci z Bełżyc, którzy patrolowali akurat okolicę. To właśnie funkcjonariusze, widząc, w jakim mężczyzna jest stanie, wezwali pomoc. Na szczęście nadeszła na czas.

Okazało się, że 47-latek został odnaleziony w samą porę, ponieważ medycy stwierdzili objawy wychłodzenia. Mężczyzna został przewieziony karetką do szpitala, gdzie pozostał pod opieką lekarzy – przekazał podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego lubelskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wszedł na lód. Za chwilę był w wodzie. Nagranie ku przestrodze

Jak opisuje podkom. Karbowniczek, 47-latka "mijało wiele samochodów, ale żaden się nie zatrzymał".

Mężczyzna był trzeźwy. Nie potrafił jednak stwierdzić, ile czasu spędził na poboczu drogi.

Śmierć Natalki wstrząsnęła Polską

Nietrudno sobie wyobrazić, jaki mógłby być finał historii z Wronowa, gdyby pomoc przyszła trochę później. Reakcja, a raczej – brak reakcji ze strony kierowców, zasmuca.

Wszyscy pamiętamy tragedię, do której doszło pod koniec listopada w małopolskim Andrychowie. 14-letnia Natalia umierała na śniegu w pobliżu supermarketu. Przez kilka godzin nikt nie zainteresował się jej losem. Niestety, w tym przypadku pomoc przyszła zbyt późno. Życia 14-latki nie udało się uratować.

Pamiętajmy, że okres zimowy, to niebezpieczny czas dla osób bezdomnych, starszych, samotnych i schorowanych, ale też nietrzeźwych. Zwracajmy zatem uwagę na osoby które mogą być narażone na niebezpieczeństwo. Musimy pamiętać, że często od naszej właśnie reakcji zależy los potrzebujących pomocy. Wystarczy wykonać połączenie na numer alarmowy 112 i powiadomić o miejscu przebywania osoby, której grozi wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś zdrowie, a nawet życie – przypomina lubelska policja.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę