Stephen Ringo z Johnson City w Tennessee ma obecnie 43-lata. Jest po rozwodzie, wygląda na niezłe ciacho i sympatycznego mężczyznę (takie połączenia się jeszcze zdarzają?) i spory kawałek historii.
Za młodu był aktywnym, lubiącym podnosić ciężary mężczyzną. W dorosłym życiu jednak dopadła go stagnacja - porzucił jakąkolwiek aktywność fizyczną na rzecz pracy. Siedzący tryb życia niezwykle się na nim odbił.
Brak aktywności fizycznej i korzystanie jedynie z gotowych dań sprawiły, że niesamowicie utył. Mężczyzna przez wiele lat żywił się wyłącznie hamburgerami, nuggetsami, frytkami i pizzą.
Wysokokaloryczne dania zapijał litrami coli. Doprowadził do tego, że w pewnym momencie obwód jego talii wynosił 152 cm, przy wzroście 167 cm.
Problemem było dla niego ubieranie się, a przy krótkich spacerach łapał zadyszkę. Jego stan doprowadził do tego, że przestał sypiać z żoną, a to zakończyło się rozwodem.
W dwa lata schudł 100 kg
Rozwód był dla niego jak kubeł zimnej wody. Dlatego w 2016 roku powiedział "dość".
W dwa lata schudł 100 kg. Zaczął stosować post przerywany i spożywać posiłki tylko między 17:00 a 21:00. Śmieciowe jedzenie zamienił na gotowanego indyka oraz zieloną fasolkę i jabłka.
Niestety, po tak spektakularnej metamorfozie mężczyzna borykał się z nadmierną ilością skóry. Problem jednak rozwiązała operacja.
Teraz 43-latek sam jest inspiracją dla wielu osób. Prowadzi własny kanał na YouTubie, na którym opowiada o diecie i ćwiczeniach.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.