Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 
aktualizacja 

Miał wyjść dopiero w 2040 roku. Już jest w Rosji. W wiosce strach

Okrutny morderca, który do 2040 roku miał siedzieć za kratami, wyszedł na wolność, bo dołączył do rosyjskiego wojska walczącego w Ukrainie. Dmitrij Małyszew został skazany za kanibalizm. Teraz, przez to, że został ranny, wrócił do swojej niewielkiej wioski, gdzie znów zapanował strach.

Miał wyjść dopiero w 2040 roku. Już jest w Rosji. W wiosce strach
Dmitrij Małyszew wrócił do swojej wioski (Telegram)

Rosja potrzebuje nowych ludzi gotowych do walki w Ukrainie. Władze wprowadziły nawet prawo umożliwiające zwalnianie więźniów z aresztu, jeśli wyrażą chęć podpisania kontraktu z ministerstwem obrony. Media donosiły, że zwalniani są nawet najbrutalniejsi przestępcy.

Jednym z nich jest Rosjanin Dmitrij Małyszew, który został skazany na 25 lat kolonii karnej. Wszystko dlatego, że w 2015 roku dopuścił się kanibalizmu, brutalnego zabójstwa dwóch osób, kradzieży, nielegalnego handlu bronią, czy usiłowania zabójstwa policjantów.

Jak pisze portal "The Insider", Małyszew został aresztowany po zabójstwie obywatela Tadżykistanu. Miał wyciąć jego serce, a następnie zjeść. Jakby tego było mało, swoje działania dokumentował na wideo. Za kratami miał pozostać do 2040 roku, jednak więzienie udało mu się opuścić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspert o powodzi. "Ludzie są częścią przyrody, ale mają rozum"

Według rosyjskich mediów wrócił do wioski Rakhinka niedaleko Wołgogradu. Sołtys Fedor Kadowba miał przekazać, że mężczyzna przebywa na zwolnieniu lekarskim, ponieważ ma problem ze szczęką i odłamki w ramieniu.

Rozmawiałem z nim Przywitaliśmy się. Jak mi powiedział, gdy poczuje się lepiej, wróci na front - cytuje sołtysa theins.ru.

Co ciekawe, Małyszew będąc na wojnie, opublikował zdjęcie z innym zabójcą, Aleksandrem Maslennikowem z Wołżskiego, który zamordował i poćwiartował dwie dziewczyny. Obie miały służyć w rosyjskich siłach szturmowych.

Warto przypomnieć, że coraz częściej media donoszą, że do kraju wracają kryminaliści opuszczający więzienie w związku z walkami w Ukrainie. Dziennikarze Vot Tak przeanalizowali dane od 1 stycznia do 4 września 2024 roku. Okazuje się, że co najmniej 33 byłych więźniów wracając do domu popełniło kolejne przestępstwo. Pozbawili życia co najmniej 15 osób.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić