Jennifer Arcuri stwierdziła w najnowszym wywiadzie dla "Daily Mail", że romansowała z brytyjskim premierem Borisem Johnsonem. Był on wtedy burmistrzem Londynu. Amerykańska przedsiębiorczyni opowiedziała, że Johnson miał bombardować ją "lawiną uczuć".
To chyba oczywiste, że mieliśmy romans – powiedziała Arcuri.
Miała romans z Johnsonem? Wielokrotnie odmawiała odpowiedzi
Sprawa ujrzała światło dzienne jesienią 2019 roku. Arcuri udzieliła wtedy kilku wywiadów telewizyjnych, w których mówiła, że łączyło ją z Johnsonem "coś szczególnego". Nigdy nie przyznała jednak, że mieli romans.
Biuro szefa rządu nie odniosło się jak dotąd do słów amerykańskiej bizneswoman. Boris Johnson był burmistrzem Londynu od 2008 do 2016 roku. W 2019 został premierem Wielkiej Brytanii.
Brytyjski premier romansował z bizneswoman. Udzielił jej bezzwrotnej pożyczki
Niezależne Biuro Postępowania Policyjnego (IOPC) wszczęło w tej sprawie dochodzenie we wrześniu 2019. Brytyjskie media ujawniły, że Johnson jako burmistrz Londynu udzielił Arcuri bezzwrotnej pożyczki z funduszy publicznych w wysokości kilku tysięcy funtów. Miał zataić przed opinią publiczną swoje powiązania z Arcuri.
Boris Johnson rok temu zaprzeczył wszelkim oskarżeniom. Stwierdził, że zachował się przyzwoicie. Dodał, że nie musiał ujawniać swoich prywatnych powiązań z bizneswoman, ponieważ fundusze zostały przyznane jej zgodnie z prawem.
W maju 2020 IOPC orzekło, że Johnson nie popełnił przestępstwa.
Obejrzyj także: Boris Johnson szefem brytyjskiej dyplomacji
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.