Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Michała zabili, gdy tankował. Auto ocalało, bo miało manualną skrzynię biegów

257

Michał był odważny. Dowiódł tego już jako nastolatek, decydując się wyjechać z kraju i to aż za ocean. Spełniał swój amerykański sen, na który ciężko pracował. Nie zdążył się jednak nim nacieszyć. Zginął zastrzelony w Chicago. Tragedia miała miejsce w dniu jego 25. urodzin. Sprawcy prawdopodobnie chcieli ukraść mu auto, który kupił kilka miesięcy wcześniej.

Michała zabili, gdy tankował. Auto ocalało, bo miało manualną skrzynię biegów
Michał zginął w swoje 25 urodziny (Facebook)

Michał w swoje urodziny jak w każdy inny dzień, pojechał do pracy. Jeszcze nie zdążył odebrać życzeń od przyjaciół czy rodziny. W drodze do pracy zajechał na stację paliw. Tam czyhało dwóch przestępców.

25-latek zginął w swoje urodziny. Michał dostał strzały prosto w klatkę

Do strzelaniny doszło 14 lipca w niedzielę, na południu Chicago. Jak podaje policja, sprawcy postrzelili Michała w klatkę piersiową. 25-latek zmarł później w szpitalu. Służby mówią, że był to napad na tle rabunkowym - sprawcy mieli próbować ukraść mu samochód. Michał swoje nowe BMW kupił kilka miesięcy wcześniej, był z niego bardzo dumny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 45 tysięcy wagonów z łupem. Tak Niemcy w 1944 r. ograbili Warszawę
Dwóch uzbrojonych mężczyzn wysiadło z szarego BMW, które jak się okazało, zostało skradzione zaledwie kilka godzin wcześniej. Podeszli do naszego rodaka. Jeden z bandytów zażądał od niego kluczyków do samochodu. Chwilę później strzelił mu z bliska w klatkę piersiową. Drugi z mężczyzn wyrwał 25-latkowi kluczyki z ręki, gdy już leżał na ziemi. Bandyci nie odjechali jednak samochodem Polaka, bo miało manualną skrzynię biegów i nie potrafili nim ruszyć - donosi "Super Express USA".

Rodzina przyleciała do USA z Polski. Nie na spotkanie, a na pogrzeb

Michał przygotowywał się do odwiedzin rodziców i jego 10-letniego brata, z którym łączyła go wyjątkowa więź, choć na żywo ani z nim ani z resztą rodziny nie widział się od prawie trzech lat.

Rodzina przyleciała do Stanów Zjednoczonych, niestety już nie na spotkanie z Michałem, lecz na jego pogrzeb.

Michał był jedną z najbardziej pracowitych osób, jakie kiedykolwiek poznałem. Chciał dobrze ułożyć sobie życie i pragnął, aby jego rodzice byli z niego dumni — napisał przyjaciel Michała, David, na stronie zbiórki, którą założył w celu wsparcia rodziny Michała i pomocy w organizacji pogrzebu.

Pogrzeb 25-latka odbył się 21 lipca. Niestety, sprawcy, którzy do niego strzelali i usiłowali ukraść samochód, pozostają nieuchwytni.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Śmierć policjanta podczas interwencji. Sprawę bada specjalny zespół
Nowe logo na kaskach norweskich skoczków. Amnesty International grzmi
Wyniki Lotto 23.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyskoczyli z audi i się zaczęło. Oto powód furii. Wideo w sieci
Nie żyje prokremlowski propagandysta. Sam zgłosił się do służby
Zmiany w rosyjskiej armii. Generał zgrupowania "Południe" zdymisjonowany
Masz którąś z tych aplikacji na telefonie? Pozbądź się jej jak najszybciej
Tak skakali Polacy w Lillehammer. Wyniki nasuwają wnioski
Brutalnie pobili dwie osoby w Skorzęcinie. Policja publikuje ich wizerunki
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić