Mieli wypadek w Wietnamie. Teraz poznaniacy nie mogą wrócić do kraju

To miała być podróż życia. Niestety, podczas zwiedzania Wietnamu, Renata i Patryk ulegli poważnemu wypadkowi komunikacyjnemu. Para musi jak najszybciej wrócić do Polski, by otrzymać odpowiednią pomoc medyczną. Powrót prywatnym transportem medycznym jest jednak bardzo kosztowny.

Renata i Patryk ulegli wypadkowi w Wietnamie Renata i Patryk ulegli wypadkowi w Wietnamie
Źródło zdjęć: © zrzutka.pl

Renata i Patryk planowali tę wycieczkę od bardzo dawna. Po szczegółowych, długotrwałych przygotowaniach w kwietniu poznaniacy wyruszyli w podróż motocyklem przez Wietnam i Laos. Niestety, wymarzona wyprawa niespodziewanie zamieniła się w koszmar.

Poznaniacy mieli wypadek w Wietnamie. Nie mogą wrócić do Polski

14 kwietnia w mieście Thai Hoa w Wietnamie para uczestniczyła w wypadku drogowym. Na skrzyżowaniu uderzyła w nich jadąca z zawrotną prędkością ciężarówka. Polacy z poważnymi obrażeniami zostali przetransportowani do szpitala miejskiego w mieście Vinh.

Renata ma strzaskaną stopę, konieczna była jej rekonstrukcja oraz wstawienie śrub. Lekarze poinformowali też o częściowym ubytku skory na stopie. Patryk natomiast musiał mieć amputowaną stopę, po której to przeszedł operacje przeszczepu skory, a następnie zabieg wycięcia martwego mięśnia - wyjaśniają bliscy pary na stronie zrzutka.pl

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego pasażer na lotnisku musi przejść przez sklep? "To strefa dekompresji"

Obydwoje nie są w stanie w pełni samodzielnie się poruszać, nie mogą zostać przetransportowani do Polski samolotem rejsowym. W szpitalu miejskim zaś nie otrzymują odpowiedniej opieki, gdyż m.in. nie ma tam pielęgniarek.

Opiekę, którą w Polsce zajmują się pielęgniarki, tam zapewnia rodzina. Personel oraz Wietnamczycy z okolic, z którymi się skontaktowaliśmy, okazali się niezwykle pomocni - zakupili potrzebne produkty takie jak koce, poduszki a także przynosili posiłki - relacjonują przyjaciele poznaniaków.

Para musi jak najszybciej wrócić do Polski, by zostać poddana leczeniu. Do tego jednak niezbędny jest prywatny transport medyczny z lekarzem. Później zaś poszkodowani będą wymagać kosztownej rehabilitacji. To wszystko może kosztować nawet 300 tys. zł.

Rodzina i przyjaciele Renaty i Patryka założyli internetową zbiórkę pieniędzy, by sprowadzić ich do Polski. Nadal oczekują na raport z miejsca wypadku, bez którego nie są w stanie uzyskać decyzji o refundacji kosztów od ubezpieczalni. Dlatego bliscy rannych w wypadku poznaniaków proszą o wpłaty, które można przekazać tutaj.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos