Danuta Holecka przez wiele lat była prowadzącą "Wiadomości" w Telewizji Polskiej. Kiedy jesienią 2023 roku w Polsce doszło do zmiany władzy, prezenterka postanowiła odejść z TVP i zmieniła pracodawcę. Zatrudnienie znalazła bardzo szybko. Holecka pracuje w Telewizji Republika, dokąd odeszło wielu pracowników publicznego nadawcy.
Życie Danuty Holeckiej zmieniło się diametralnie nie tylko ze względu na zawirowania zawodowe. Prezenterka na początku lipca tego roku przeżyła bardzo osobistą tragedię.
Czytaj również: Potworna tragedia w Mikołowie. Nie żyje 11-latka
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Danuta Holecka w TV Republika miesiąc po śmierci syna
Dokładnie 9 lipca poinformowano o śmierci syna Danuty Holeckiej. Julian Dunin-Holecki miał dopiero 31 lat. Był dobrze zapowiadającym się ortopedą. Zmarł nagle z przyczyn naturalnych. Ciało lekarza znaleziono w domu. Zmarł z powodu choroby,
Danuta Holecka nie komentowała tej tragicznej informacji. Na jakiś czas wycofała się z życia zawodowego. Bardzo szybko wróciła jednak do pracy. Już 22 lipca widzowie Telewizji Republika znów mogli oglądać ją na antenie w programie "Dzisiaj", gdzie prezentowane są wiadomości z kraju i ze świata.
Zobacz także: Panika w Rosji. Propaganda brzmi o "barbarzyństwie"
9 sierpnia mijał miesiąc od nagłej śmierci 31-letniego syna Danuty Holeckiej. Tego dnia znów pojawiła się jako prowadząca wieczorne wydanie programu. Prezenterka przyszła do studia ubrana na czarno. Był to wyraz żałoby, jaką przeżyła Danuta Holecka w związku z tragedią, jaka ją spotkała.
Danuta Holecka podczas audycji wprowadzała widzów w kolejne materiały przygotowane na potrzeby serwisu. Było m.in. o rządzie Tuska, który "ściga opozycję", przyszłości mediów i wojnie polsko-ukraińskiej. Podczas programu prezenterka nie zdradzała swoich emocji. Nie dała po sobie poznać, że miesiąc wcześniej doszło do tragedii, która pozostawiła wyrwę w jej sercu.
Zobacz również: Rosyjskie elity mają dość Putina? Wieści z Moskwy na to wskazują
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.