W poniedziałek policjanci z Berlina odnaleźli ludzkie szczątki w dzielnicy Pankow. Badania potwierdziły, że należą one do 44-letniego Stefana T., który zaginął na początku września. Już wcześniej odnaleziono fragmenty jego zwłok. 8 listopada spacerowicze trafili bowiem na jego kości.
Psy tropiące doprowadziły śledczych do mieszkania 41-letniego Stefana R. Znaleziono tam piłę z ludzką krwią, zapas chemikaliów i pustą lodówkę. Odkryto także ślady krwi 44-latka, co doprowadziło do aresztowania nauczyciela chemii i matematyki.
Śledczy dotarli do wiadomości między domniemanym zabójcą a ofiarą na portalu randkowym dla gejów. Prawdopodobnie Stefan T. przed śmiercią umówił się z imiennikiem w swoim mieszkaniu.
Czytaj także: 7-latek odnaleziony. Mężczyzna więził go przez 52 dni
Nauczyciel z Berlina podejrzany o kanibalizm
Policjanci znaleźli również dowody sugerujące, że podejrzany interesował się kanibalizmem. Nauczyciel szukał w internecie informacji na ten temat i udzielał rad innym użytkownikom sieci.
Ze względu na całkowicie pozbawioną mięsa kość i inne dowody podejrzewamy, że Stefan T. padł ofiarą kanibala - powiedział rzecznik policji.
Zobacz także: Kanibalizm wśród zdobywców Kremla
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.