Do zdarzenia, opisanego przez lokalne media, doszło w piątek (14 czerwca) około godz. 13.30 na krakowskich Grzegórzkach. Czytelnik "Gazety Krakowskiej" nagrał spacerujące po trawie zwierzę, przypominające dzika.
Dzik koło Galerii Kazimierz, chodzi po trawniku między blokami! – zaalarmował mężczyzna.
Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać sporych rozmiarów zwierzę ze zwisającym brzuchem i charakterystycznym ogonkiem. Jest bardzo spokojne i najwyraźniej nie boi się ani ludzi, ani zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Świnka getyńska nastraszyła mieszkańców Krakowa
Faktycznie - można było pomyśleć, że to dzik, zresztą w Krakowie widok takich "dzikich lokatorów", spacerujących w pobliżu ludzi, nie należy do rzadkości.
Tym razem okazało się jednak, że mieszkańcy Krakowa mogli podziwiać dużą hodowlaną świnię, najprawdopodobniej rasy getyńskiej (lokalny portal informuje, że to świnka wietnamska, taka informacja pojawiła się również w niektórych komentarzach, jednak zwierzę nie ma zadartego ryjka i wygląda nieco inaczej). To ona nastraszyła co poniektórych przechodniów. Ale powodów do obaw nie ma!
"Ta świnka tam mieszka od lat. Wychodzi często ze swoim Panem i psem na spacer", "Tak pewien pan ma świnkę i psiaka, wychodzi z nią z nimi na spacer obok Galerii. To nie jest dzik", "Ta świnka jest wyprowadzana na ten trawnik od dobrych kilku lat", "Ta świnka jest jak piesek i w zasadzie właściciel wychodzi z Nią i z pieskiem. Jest bardzo przyjazna, można głaskać, w ogóle nie ma w sobie agresji. Wszyscy ją znają", "To nie dzik, to miejscowy!" - czytamy w komentarzach.
Z jednego z zamieszczonych pod filmikiem komentarzy dowiadujemy się, że owa świnka ma na imię Lenka. Ci, którzy ją znają, zapewniają, że właściciel zawsze sprząta nieczystości po swoim pupilu.