Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mieszkańcy przerażeni. Po okolicy grasuje tygrys. "Atakuje niesprowokowany"

14

Mieszkańcy Johannesburga i okolic drżą o swoje bezpieczeństwo. W weekend z jednej z tamtejszych posesji uciekł tygrys. Zwierzę zaatakowało mężczyznę, który spacerował z psem, a następnie uciekło w nieznanym kierunku. Służby nadal nie mogą go namierzyć.

Mieszkańcy przerażeni. Po okolicy grasuje tygrys. "Atakuje niesprowokowany"
Po okolicach Johannesburga grasuje tygrys. Zdj. ilustracyjne (YouTube)

W sobotę wieczorem samicy tygrysa udało się wydostać z klatki zlokalizowanej na jednej z prywatnych posesji w Walkerville, około 30 km na południe od Johannesburga. Od tego czasu drapieżnik grasuje po okolicy i pozostaje nieuchwytny. Niestety, nie obyło się bez ofiar.

Niebezpieczny drapieżnik grasuje w miasteczku

Rzecznik policji Gauteng pułkownik Dimakatso Sello poinformował w rozmowie z południowoafrykańskim serwisem news24, że tygrys zaatakował 39-letniego mężczyznę spacerującego z psem. Człowiek odniósł obrażenia niezagrażające życiu. Pies nie przeżył ataku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tygrys syberyjski na drodze. Kierowca zatrzymał auto i przerażony zaczął nagrywać

W poniedziałek 16 stycznia służby poinformowały w komunikacie, że poszukiwania zwierzęcia nadal trwają. W akcję zaangażowano 30 osób, ale jak na razie nie udało się trafić na trop drapieżnika.

Pomimo całonocnych poszukiwań wciąż nie udało się nam odłowić zbiegłego tygrysa, prosimy mieszkańców miasta o ostrożność – zaapelował Gresham Mandy z lokalnego posterunku policji.

Organizacja ochrony zwierząt NSPCA także wystosowała ostrzeżenie do lokalnej społeczności. Okoliczni mieszkańcy otrzymali polecenie, by nie zbliżali się do zwierzęcia, które jest agresywne i może zaatakować, nawet jeśli nie zostanie sprowokowane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tygrysica była przetrzymywana w klatce na gospodarstwie należącym do hodowcy dzikich zwierząt. W kojcu przebywał także samiec tygrysa, który ze względów bezpieczeństwa został tymczasowo przeniesiony w inne miejsce. Nie wiadomo, czy wobec właściciela zwierzęcia zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Ujawniono zaskakujące fakty o zmarłej
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić