Przypomnijmy, że w sobotę (07.09) doszło w Śremie do niezwykle brutalnej bójki. Pięciu obcokrajowców z Ameryki Południowej pobiło dwóch Polaków. Ofiary trafiły do szpitala. Czterem napastnikom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Najbardziej agresywny mężczyzna może trafić do więzienia na dożywocie.
Czytaj także: Zakaz. Obcokrajowcy nie wyjadą z Polski. Koszmarne sceny
W odpowiedzi na krwawe zdarzenie, mieszkańcy Śremu i oddalonego o 20 kilometrów Kórnika zorganizowali piesze patrole obywatelskie. Na nagraniach dostępnych w sieci widać, jak grupa kilkudziesięciu osób przemierza miejskie drogi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Kórniku mieszkańcy spotkali się wieczorem, około godziny 19:00. Przez długi czas wspólnie patrolowali kolejne ulice w niewielkim, wielkopolskim mieście, relacjonuje profil Poznań Moment.
W jakim celu? Dziennikarze portalu gminakornik.pl napisali, że mieszkańcy postanowili "wziąć sprawy w swoje ręce". Mieszkańcy Kórnika czy Śremu piszą, że nie czują się bezpiecznie, a patrole mają być sposobem na zachowanie porządku w tych dwóch miejscowościach.
Policja przygląda się patrolom. Funkcjonariusze podążają za grupą
Jak widać na opublikowanych w sieci nagraniach, patrole obywatelskie mają dodatkową obstawę. Podążają za nimi grupy policjantów w mundurach. Funkcjonariuszy widać zarówno na nagraniu z Kórnika, jak i w trakcie marszu w Śremie.
Policja postanowiła przyjrzeć się temu wydarzeniu i szła za zgromadzonymi ludźmi - informują autorzy profilu poznan_moment, opisując nagranie udostępnione w serwisie X.