COVID-19. Rok od pierwszego zakażenia w Polsce. Pacjent zero ma problemy

Dokładnie rok temu gruchnęła wieść o pierwszym potwierdzonym przypadku COVID-19 w Polsce. Mieczysław Opałka, który był pacjentem zero, wspomina, że czuł się fatalnie. Planował już nawet swój własny pogrzeb i stypę.

Mieczysław Opałka, pacjent zero w PolsceMieczysław Opałka, pacjent zero w Polsce
Źródło zdjęć: © WP

4 marca ubiegłego roku potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Pacjentem zero był 66-letni Mieczysław Opałka z Cybinki (woj. lubuskie).

Mężczyzna pod koniec lutego był w Niemczech, by odwiedzić córki. Wracał do Polski autokarem rejsowym. Po powrocie źle się poczuł, miał gorączkę i kaszel.

Polski pacjent zero bał się, że umrze na COVID-19

Pan Mieczysław trafił do szpitala w Zielonej Górze. Potwierdzono u niego COVID-19. W szpitalu spędził 19 dni. Teraz przyznaje, że był pewny, że już z tego nie wyjdzie.

Naprawdę bałem się, że umrę. Szykowałem już sobie stypę. Prosiłem brata, żeby mnie pochował, żeby pogrzeb był radosny, a jesienią okazało się, że to ja pochowałem brata. Sytuacja się zmieniła totalnie - powiedział 66-latek w rozmowie z WP abcZdrowie.

Mężczyzna martwił się również o swoich najbliższych. "Bałem się o swoje córki i wnuki, myślałem, że wszyscy nie przeżyjemy tego" - wyznał.

Polski pacjent zero do dziś odczuwa skutki choroby. Spędził 21 dni w ośrodku w Głuchołazach, który zajmuje się rehabilitacją ozdrowieńców. Podkreśla, że z powikłaniami muszą walczyć dużo młodsze od niego osoby.

Mają podobne problemy ze zdrowiem, które ja przechodziłem parę miesięcy wcześniej i które dotykają mnie do dziś. Pewne rzeczy dopiero wychodzą. Spotkałem tam ludzi, którzy przechodzili COVID bardzo ciężko. Te osoby mają duży uszczerbek i fizyczny, i psychiczny, spowolnione ruchy, niektórzy mają w zasadzie płuca do wymiany. Każdy przeszedł tę chorobę na swój sposób, ale u każdego jest jakaś trauma - powiedział Mieczysław Opałka.
Mam problemy ze skupieniem, z pamięcią, u mnie wiele rzeczy można już zrzucić na wiek, ale jeżeli coś przed chorobą robiłem, a teraz dużo trudniej mi to idzie, więcej muszę zapisywać, trochę gorzej widzę, trochę gorzej słyszę, to zastanawiam się, z jakiego powodu to się dzieje. Widzę negatywne zmiany, ale najważniejsze, że żyję - podkreślił.

Od początku pandemii w Polsce stwierdzono ponad 1,7 mln zakażeń i 44 tys. zgonów. 1,4 mln osób wyzdrowiało.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. "Pacjent zero": bałem się, że wszyscy umrzemy

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami