Tragicznie zakończyła się kąpiel w zbiorniku "Gliniak" w gminie Trzebinia. 32-letni mieszkaniec tej gminy pomimo zakazu, braku wyznaczonych miejsc do kąpieli i braku nadzoru ratowników, podjął decyzję o wejściu do wody - poinformowała małopolska policja.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 14. Świadkowie zauważyli, jak mężczyzna wchodzi do wody i nie wypływa. Zawiadomiono policję, która natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Trwały one do późnych godzin wieczornych. Niestety, ze względu na zapadający zmrok, akcję przerwano i wznowiono następnego dnia rano.
Na miejsce od razu zostały zadysponowane odpowiednie służby m.in. policja i straż pożarna, gdzie strażacy na łodzi przeszukiwali zbiornik. Akcja poszukiwawcza trwała aż do zmierzchu. Następnego dnia tj. 26 sierpnia br. o godz. 9:30 działania poszukiwawcze zostały wznowione – czytamy w komunikacie policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczna śmierć 32-latka. Służby apelują
Strażacy przeszukiwali zbiornik wyposażeni w specjalistyczny sprzęt, m.in. sonar wodny. Ciało 32-latka udało się odnaleźć 26 sierpnia, krótko po godzinie 13.
Na miejscu wykonano czynności pod nadzorem prokuratora. Policjanci z Komisariatu policji w Trzebini będą wyjaśniać okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Zbiornik "Gliniak" nie jest miejscem wyznaczonym do kąpieli i nie ma tam żadnego nadzoru ratowników. Służby apelują o zachowanie ostrożności i nielekceważenie zakazów kąpieli w nieprzeznaczonych do tego miejscach.