Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Minister zdrowia zapowiada rewolucję. Miałaby dotyczyć "każdej kobiety w ciąży"

35

Minister zdrowia chce, aby państwowe karetki woziły kobiety do przyszykowanych szpitali porodowych, nawet jeżeli leżą 40 km od ich miejsca zamieszkania. Izabela Leszczyna uważa, że w kraju jest wystarczająco dużo karetek, aby przewieźć każdą rodzącą kobietę.

Minister zdrowia zapowiada rewolucję. Miałaby dotyczyć "każdej kobiety w ciąży"
Izabela Leszczyna mówi o zmianach w służbie zdrowia (Licencjodawca, Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl)

Izabela Leszczyna ujawniła podczas rozmowy w Polsat News, jak duże środki byłyby potrzebne, żeby polska służba zdrowia działała wzorowo. Według minister to kwota ok. 300 mld zł. Aktualnie budżet, jakim dysponuje resort, osiągnął kwotę 220 mld zł.

Według szefowej resortu zdrowia, kwota 220 mld zł będzie wystarczająca, jeżeli dojdzie do konsolidacji szpitali. We wtorek (05.11) Izabela Leszczyna ma zaprezentować projekt, który zakłada, że sąsiadujące ze sobą powiaty będą zarządzały szpitalami, które specjalizują się w konkretnych dziedzinach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłit - Izabela Leszczyna

To oznacza, że nie będą prowadziły np. tych samych oddziałów. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra spytała, jak pomysł będzie funkcjonował w przypadku porodówek. Według Izabeli Leszczyny, nie będzie z tym problemu.

Polki na porodówki dojadą karetkami?

Warto jest zawieść karetką pogotowia rodzącą kobietę do szpitala oddalonego o 30 km, jeżeli ten zapewnia odpowiednią opiekę medyczną. Każda kobieta w ciąży zostanie dowieziona do szpitala położniczego. Na sto procent - zapewniała minister zdrowia.

Szefowa resortu zapewniła, że karetek jest w Polsce wystarczająco dużo, aby nadążyć za potrzebami ciężarnych kobiet. Zaznaczyła jednocześnie, że zapotrzebowanie na porodówki będzie pozostawało w gestii starostów. Ministerstwo będzie dopłacać więcej do ich utrzymania, jeżeli zajdzie taka konieczność.

Chcę wszystkie panie, dziewczyny, które mają zamiar rodzić dzieci uspokoić. Po pierwsze, decyzję o przeniesieniu porodów do innego szpitala będzie zawsze podejmował organ tworzący, czyli starosta. Ja będę do tego zachęcała, ze względu na bezpieczeństwo tych rodzących, ale zapewnimy transport medyczny - jeżeli będzie trzeba to karetką pogotowia - i zapewniam, że nie będzie sztywnej zasady, czy to jest 30, czy 40 km, bo jeżeli będzie zła droga i dojazd zajmie więcej niż 30 minut to indywidualnie będziemy podejmować takie decyzje - stwierdziła Leszczyna w Polsat News.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić