W sobotę odbył się pierwszy od dziewięciu lat załogowy lot NASA i Space X. Rakieta Falcon 9 wyniosła w kosmos dwóch astronautów: Boba Behnkena i Douga Hurley'a. Donald Trump opublikował serię entuzjastycznych nagrań na Twitterze. Jego wybuch radości bezlitośnie wykpiła rosyjska agencja kosmiczna.
Czytaj także: Dzieci trzęsą się ze strachu. Łapanka w Korei Północnej
Misja NASA i Space X. Rosjanie kpią z ekscytacji Donalda Trumpa
Trump, który obserwował start rakiety Space X, oznajmił w sobotę, że Stany Zjednoczone odzyskały pozycję światowego lidera w kosmosie. Dodał również, że Amerykanie "stworzyli coś, czego zazdrości im świat":
Wkrótce wylądujemy na Marsie, wkrótce też będziemy mieć najlepszą broń w historii, jaką można sobie wyobrazić - kontynuował.
Prezydent USA przekonywał, że do 2024 roku astronauci ponownie zostaną wysłani na Księżyc. Jednak rzecznik rosyjskiej agencji kosmicznej "Roscomos", Władimir Ustimenko, uznał, że "histeria wywołana udanym wystrzeleniem statku kosmicznego Dragon jest trudna do zrozumienia".
To, co się stało, powinno się wydarzyć już dawno temu. Teraz nie tylko Rosjanie latają na ISS, ale także Amerykanie. Cóż, to wspaniale! - dodał Ustimenko.
*Rzecznik Roscomos zapowiedział również, że "nie zamierzają spoczywać na laurach". *Oznajmił, że jeszcze w tym roku Rosjanie przetestują dwie nowe rakiety, a w 2021 roku zostanie wznowiony Program Lunar.
Zobacz także: Zobacz start misji NASA i SpaceX. To historyczny moment
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.