Ta okrutna zbrodnia wydarzyła się w kwietniu 2019 r. w Słonnem pod Przemyślem. Dżesika N. oraz Sebastian K. uciekli z ośrodka wychowawczego na Mazowszu i ukryli się w domu matki i ojczyma dziewczyny. Para 17-latków urządziła tam imprezę, na której pojawił się 38-letni Wojciech P., sąsiad matki Dżesiki.
W trakcie alkoholowej libacji doszło do kłótni. 38-letni sąsiad miał powiedzieć coś niestosownego do 17-latki. Nastolatka przyniosła z piwnicy siekierę i poprosiła Sebastiana, by uderzył Wojciecha P. Ten zadał mężczyźnie co najmniej 36 ciosów. Oprawcy mieli także go kopać, bić i po nim skakać. Dżesika zabrała mężczyźnie pieniądze i telefon komórkowy.
Oprawcy po wstrząsającym zabójstwie pozbyli się ciała ofiary z mieszkania. Zwłoki mężczyzny wyrzucili do przydrożnego roku, by upozorować wypadek drogowy. Wojciech P. miał zmasakrowane całe ciało i 9 ran rąbanych głowy.
Biegli psychiatrzy stwierdzili, że nastolatkowie w chwili popełniania zbrodni byli w pełni poczytalni.
Młodociani zabójcy usłyszeli wyrok
Dżesika N. i Sebastian K. przyznali się do zabójstwa. Proces młodocianych przestępców rozpoczął się we wrześniu 2020 r. Sąd Okręgowy w Przemyślu uznał 19-latków za winnych zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Sebastian K. i Dżesika N. zostali skazani na 25 lat więzienia. Mają także zapłacić oskarżycielce posiłkowej (matce ofiary) zadośćuczynienie po 25 tysięcy złotych. Wyrok nie jest prawomocny. 25 lat więzienia to najwyższy wymiar kary, jaki groził oskarżonym, ponieważ zbrodnię popełnili po ukończeniu 17 lat, a przed ukończeniem 18. roku życia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.