Mocne stanowisko ws. klapsów. Jezuita po śmierci 8-letniego Kamilka

W poniedziałek zmarł maltretowany 8-letni Kamilek z Częstochowy. Informacja o jego śmierci poruszyła wiele osób. Tragiczne wieści postanowił skomentować znany jezuita Grzegorz Kramer.

.Jezuita skomentował śmierć Kamilka z Częstochowy.
Źródło zdjęć: © Facebook, YouTube

W poniedziałek Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach przekazało tragiczne wieści. Po ponad miesiącu spędzonym w szpitalu zmarł 8-letni Kamilek z Częstochowy. Chłopczyk był katowany przez swojego ojczyma.

Jak informuje katowicki szpital "bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa. Doprowadziła do niej poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi"

27-letni Dawid B. - ojczym Kamilka miał polewać go wrzątkiem i zostawiać na rozgrzanym piecu, a także bić i przypalać papierosami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolędowali w piwnicy. Pada tylko jedno pytanie

Chłopczyk trafił do szpitala 3 kwietnia br. "Kamilek przez cały czas pobytu w szpitalu był głęboko nieprzytomny. Nie miał świadomości gdzie jest, ani co go spotkało. Ani przez chwilę nie cierpiał" - poinformował szpital.

Przez ponad miesiąc lekarze walczyli o życie chłopca. "Kamilek otrzymał w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka wszelką możliwą pomoc medyczną. Korzystał z zaawansowanych metod leczenia, m.in. z respiratoterapii, dializoterapii oraz wysokospecjalistycznej aparatury ECMO, zapewniającej wspomaganie krążenia i pozaustrojowe natlenianie krwi. Był pod ciągłą, niezwykle troskliwą opieką naszego personelu medycznego. To wszystko niestety nie wystarczyło, aby uratować chłopca" - czytamy w komunikacie szpitala.

Ksiądz nie wytrzymał. Zabrał głos po śmierci 8-latka

Śmierć 8-latka poruszyła wiele osób. Sprawa została bowiem nagłośniona przez ogólnopolskie media. Głos w sprawie postanowił zabrać znany jezuita Grzegorz Kramer.

Zmarł pobity przez dorosłego Kamil. Nie wolno bić dzieci. Żadnych i w żaden sposób. Nie wolno dawać przyzwolenia na klapsy i bicie dzieci. Nigdy, nikomu - napisał jezuita Grzegorz Kramer.

Przypomnijmy, że ostatnio w debacie publicznej znowu pojawił się temat rzekomo nieszkodliwych klapsów. Czy polityków, którzy wyrażali takie opinie, cała sytuacja otrzeźwi?

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami