Morawiecki pochwalił się zdjęciami z majówki. "Tam też kupiłeś działkę?"
Były premier, Mateusz Morawiecki, pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciami z majówki. Widać na nich, jak spędza chwile w towarzystwie żony i córki nad morzem. Internauci nie wytrzymali na widok beztroskich ujęć rodzinnego życia.
Na widok wpisu Mateusza Morawieckiego internauci nie wytrzymali
Mateusz Morawiecki dopiero co był obiektem żartów internautów po tym, jak program Szkło Kontaktowe przypomniał jego słowa z wiecu w Sandomierzu w 2018 roku, kiedy twierdził, że "sam negocjował przystąpienie do Unii Europejskiej 20 lat temu".
Tym jednak razem były premier pochwalił się zdjęciami rodzinnej sielanki. Pod ujęciami wybuchła istna burza komentarzy. Zazdrość kłuje w oczy? Niekoniecznie. Wielu internautów wytknęło Morawieckiemu gwałtowne wzbogacanie się w sposób, który wydaje się co najmniej kontrowersyjny.
Jak donosi Onet, przez ręce ówczesnego premiera i jego żony przeszedł majątek wart nawet 120 mln zł. Z czego przychód samej Iwony Morawieckiej w ciągu ostatnich trzech lat, pochodzący ze sprzedaży działek, wyniósł 21 mln zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamiński, Kurski, Obajtek w PE? "To będzie gorszące"
Morawiecki wielokrotnie był wzywany o ujawnienie majątku zarówno swojego, jak i żony. Były premier dwukrotnie za pomocą intercyzy przepisywał swój majątek na Iwonę Morawiecką.
Pojechali podziwiać swoje włości?
Na widok beztroskich zdjęć wykonanych nad morzem, internauci wpadli w furię.
Nad morzem też kupiłeś działkę? No ludzie…. - brzmiał jeden z komentarzy.
Szukacie tanich działek? - napisał następny internauta.
Jednak wielu zauważyło, że Morawieccy mogą już właściwie zwiedzać swoje działki nad morzem.
Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", sama Iwona Morawiecka jest w posiadaniu działek nad morzem. Tylko te pod Jastrzębią Górą, zakupione w 2022 r., mogły kosztować nawet 3 mln zł.
Działki to grunty po dawnym gospodarstwie: cztery działki po ok. 500 metrów kwadratowych, jedna o powierzchni ok. 1700 metrów kwadratowych i jedna o powierzchni ponad 2200 metrów. W planie miejscowym są przeznaczone pod zabudowę usługową i mieszkaniową. Ostatnia jest przeznaczona na usługi komercyjne - pisała "Wyborcza".
Wśród komentujących majówkowy post Mateusza Morawieckiego znalazł się też poseł Michał Szczerba.
Jak się wyprowadziło 15 hektarów ze Skarbu Państwa przez parafię na papierze, robiło interesy z księdzem kapusiem TW "Pątnikiem", późniejszym generałem, to ma są prywatną rezydencję nad morzem. Uczciwi ludzie szukają łózka na majówkę w Dębkach... - podsumował polityk.
