Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga| 

Morderca wystąpił w programie randkowym. Miał być gwiazdą telewizji

2

Rodney Alcala miał znaleźć miłość w programie "Randka w ciemno". Ostatecznie kobieta, która go wybrała, nie chciała się z nim umówić. Jak się okazało, mężczyzna mógł zabić nawet 130 kobiet. W swych czynach był niezwykle brutalny. Film o historii mordercy jest już w kinach, niebawem trafi na platformę Netflix.

Morderca wystąpił w programie randkowym. Miał być gwiazdą telewizji
Rodney Alcala na sali sądowej w 2010 roku (Getty Images, MediaNews Group/Orange County Register via Getty Images)

Historia Rodneya Alcala oraz Cheryl Bradshaw pochodzi z 1978 roku. Para wzięła udział w amerykańskiej odsłonie "Randki w ciemno". Prowadzący miał przedstawiać mężczyznę jako fotografa z sukcesami, który uwielbia jeździć na motorze.

W rzeczywistości 35-latek miał być usunięty z wojska, ponieważ zdiagnozowano u niego psychopatię i osobowość narcystyczną. W trakcie programu wybrała go Cheryl Bradshaw, jednak ostatecznie nie chciała się z nim umówić, bo "zachowywał się przerażająco".

Być może w ten sposób uniknęła śmierć. Media opisywały, że Alcala w 1970 roku porwał i zgwałcił 8-latkę. Trafił za kraty, ale wyszedł warunkowo z więzienia, po czym pozbawił życia 13-latkę. Osoba odpowiedzialna za dobór uczestników do programu miała opowiadać, że była przekonana, iż 35-latkiem będą zachwycone wszystkie kobiety. Przekonywała też, że może być gwiazdą telewizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Konsternacja w KO po słowach Sienkiewicza? "Ja się nie zgadzam"

Portal gazeta.pl przypomina, że Alcala w rzeczywistości był bardzo brutalny dla swoich ofiar. Miażdżył czaszki, katował stalowym prętem, dusił do utraty przytomności, a gdy ofiara się wybudziła proces powtarzał. Po występie w teleturnieju miał zabić kolejne dwie nastolatki.

Ostatecznie udowodniono mu siedem morderstw, z czego najstarsza ofiara miałą 31 lat. Dział w Kalifornii i stanie Nowy Jork. Według policji, mógł pozbawić życia nawet 130 kobiet.

W 1980 roku został skazany na karę śmierci, ale wyrok został uchylony. Po 30 latach usłyszał podobną karę. Ostatecznie w wieku 77 lat zmarł w celi śmierci z przyczyn naturalnych w kalifornijskim więzieniu. W czasie odsiadywania wyroku zdiagnozowano u niego antyspołeczne zaburzenie osobowości. Lekarze twierdzili, że mogło to być konsekwencją porzucenia przez ojca w dzeiciństwie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić