Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mówi o fatum. Kuzyn Jacka Jaworka domyśla się, co się z nim stało

142

Jacek Jaworek od lipca 2021 roku jest poszukiwany w Polsce i za granicą. Policja wciąż szuka zbiega, który po zabiciu brata, jego żony i ich syna jakby rozpłynął się w powietrzu. Przyjaciel Jaworka uważa, że morderca skończył tak, jak wielu mężczyzn z jego rodzinnej wsi.

Mówi o fatum. Kuzyn Jacka Jaworka domyśla się, co się z nim stało
Jacek Jaworek nie żyje? Tak uważa jego kuzyn (Policja)

Borowce to wieś, nad którą wisi fatum – powiedział Tomasz Górnicz, kuzyn i przyjaciel Jacka Jaworka, dziennikarzom "Faktu". Wyjaśnił, że w miejscowości liczącej około stu mieszkańców, w co najmniej ośmiu rodzinach doszło do tragedii: mężczyźni popełniali samobójstwo przez powieszenie.

Mówi o fatum. Kuzyn Jacka Jaworka domyśla się, co się z nim stało

Według jego kuzyna, Jacek Jaworek po ucieczce z miejsca zbrodni musiał ochłonąć i kiedy dotarło do niego, co zrobił, mógł się powiesić. – Tak w Borowcach ludzie rozstają się życiem – makabrycznie skomentował Górnicz. Dodał też, że wieś otaczają ogromne połacie lasów, a w następnych dniach po tragedii przez okolicę przeszła nawałnica.

Powaliła stuletnie drzewa. Nadal wiele fragmentów lasu wciąż jest niedostępnych. Tam trzeba go szukać — mówi Górnicz.

Mężczyzna wyznał, że śmieszy go, "gdy z Jacka robi się Rambo". Górnicz nie wierzy, by Jaworek mógł żyć i gdzieś się skutecznie ukrywać. Uważa, że zdolności jego kuzyna są zdecydowanie przeceniane i nie byłby w stanie tak długo unikać organów ścigania.

To prosty facet, nieobeznany w cyfrowym świecie i współczesnych zdobyczach techniki. Nie miał karty bankomatowej, nie miał konta, a pieniądze zbierał do przysłowiowej skarpetki — podkreśla Górnicz.

Do tej pory nie ma żadnego sygnału z zagranicy na temat poszukiwanego. Figuruje on na listach Interpolu, wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania, policja przeprowadziła też kampanię informacyjną na temat zbiega w Austrii, sprawdzono też Włochy — w obu tych krajach Jaworek tymczasowo przebywał przed popełnieniem zbrodni. Na razie po zabójcy nie ma śladu. Policja sprawdza również okolice Borowców.

Sprawdzamy wszystkie sygnały. To są rozległe tereny, bagna i rozlewiska. Planujemy kolejne poszukiwania w okolicy, wspólnie ze strażą pożarną i WOPR-em — mówi podkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka śląskiej policji, w rozmowie z "Faktem".
Zobacz także: Dramatyczna sytuacja polskiej emerytki. Innego wyjścia nie będzie miała
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić