pogoda
Warszawa
aktualizacja 

Mówią, co się tam działo. Dziennikarze opuszczają Radio Szczecin

307

Z anteny Radia Szczecin znikają prowadzący poranne pasmo Grzegorz Piepke i Bartłomiej Czetowicz oraz krytyk filmowy Krzystof Spór. Ci pierwsi wspominają o fali hejtu, jaka wylała się na nich w ostatnich dniach. Z kolei Spór przyznaje, że "przekroczono granicę" i mówi o unikaniu odpowiedzialności.

Mówią, co się tam działo. Dziennikarze opuszczają Radio Szczecin
Odejście dziennikarzy jest pokłosiem nagonki na Radio Szczecin po opublikowaniu materiałów o pedofilii wśród polityków PO (Facebook, Instagram)

SMS-y i wiadomości z hejtem, oblane farbą drzwi

Prowadzący poranki Piepke i Czetowicz opisali, jak w ostatnim czasie wyglądała ich praca dla redakcji: dostawali maile i SMSy z hejterskimi wiadomościami, których autorzy obarczają ich winą za śmierć syna posłanki Magdaleny Filiks.

Czara goryczy przelała się w 100 proc. Pomimo tego, że jesteśmy od tego, żeby was budzić dobrą energią, ta energia też z nas zeszła. Nie godzimy się na to w żadnym stopniu - podkreślił Piepke.

Dziennikarz przyznał, że w ostatnim czasie jemu i jego współprowadzącemu ciężko było wykrzesać z siebie optymizm, który do tej pory towarzyszył im podczas budzenia słuchaczy na antenie od 5 rano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pomaska o TVP: nagonka na ofiary
Mamy nadzieję na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy i że winni tej całej sytuacji poniosą karę. W Radiu Szczecin pracuje 70 osób, niektóre od kilkudziesięciu lat, a teraz boją się o siebie i swoich bliskich - dodał Czetowicz.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Grzegorz Piepke został prowadzącym porannego pasma w Radiu Szczecin niemal dwa lata temu. Na początku prowadził je z Pauliną Sawicką, a następnie z Bartłomiejem Czetowiczem. Wcześniej przez niemal pięć lat był dziennikarzem Radia Eska.

Spór odchodzi po wielu latach

O zakończeniu swojej współpracy z rozgłośnią poinformował również Krzysztof Spór.

Od kilku dni patrzę z osłupieniem na to, co się dzieje, jak ludzkie nieszczęście zamieniło się w polityczny oręż. Nie mam wątpliwości, czemu służyło wyciągnięcie tej sprawy na światło dzienne po tak wielu miesiącach. Przekroczono granicę, za którą wydarzyła się niewyobrażalna tragedia, ale zamiast refleksji kierownictwa Radia Szczecin i zdecydowanych działań, w myśl partyjnych interesów osoby decyzyjne unikają wzięcia odpowiedzialności, uciekają w polityczną retoryką i grają na czas, na przeczekanie. Nie chcę czekać z nimi - napisał na Facebooku Spór.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Dodał też, że rozstanie z rozgłośnią nie było dla niego łatwą decyzją. W Radiu Szczecin Krzysztof Spór prowadził audycje "Spór w kinie" oraz "Kino Konesera".

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Londyn. Sfrustrowany kierowca wjechał w protestujących aktywistów
W USA zawrzało. Dwulatka została deportowana do Hondurasu bez procesu?
Szokujące sceny w Gorzowie. Do akcji wkroczył zawodnik MMA
Pozuje na ulicach w samej bieliźnie. Tak Ham zbiera na pierścionek zaręczynowy
Chętnie sięgasz po kurczaka? Włoscy naukowcy nie mają dobrych wieści
Ma 86 lat i przystąpi do matury. Józef Peruga nie zamierza się poddawać
Tragedia podczas wystawy sprzętu wojskowego. Nie żyje czteroletni chłopiec
Co powiedziała Melania Trump? Dzięki niej prezydent USA uniknął niezręcznej sytuacji
Tanio i wyjątkowo. Te nieoblegane kierunki turystyczne zachwycą każdego
Bareja by się uśmiał. Tak załatwia się sprawy w białostockim urzędzie
Mieszkańcy osiedla w Lublinie przerażeni. "Szczury wielkości kotów"
Niszczył plakaty wyborcze jednego z kandydatów. "Miał na kurtce logo naszej firmy"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić