Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mówią o prawach człowieka w Rosji. Ukrainiec jest w szoku

Jak podkreśla eksperta ONZ, sytuacja w zakresie praw człowieka w Rosji stopniowo się pogarszała w ciągu ostatnich 20 lat, począwszy od dwóch wojen w Czeczenii, a następnie, po zbrojnym ataku na Ukrainę na pełną skalę w lutym ubiegłego roku. Zupełnie inne zdanie w tym temacie ma przedstawiciel Rosji w ONZ. Ukrainiec nie mógł uwierzyć w te słowa.

Mówią o prawach człowieka w Rosji. Ukrainiec jest w szoku
Mówią o prawach człowieka w Rosji. Ukrainiec jest w szoku (GETTY, Spencer Platt)

Łamanie praw człowieka w Rosji to temat rzeka. W raporcie ONZ szczegółowo opisano, jak sytuacja w zakresie praw człowieka w Rosji systematycznie zaczęła się pogarszać. Podkreślono w nim prześladowania przez Rosję demonstrantów antywojennych, tortury zatrzymanych działaczy i przedstawicieli opozycji oraz ataki na prawników broniących tych grup.

Jak podkreślono, prześladowany jest m.in rosyjski dziennikarz i wybitny działacz opozycji Władimir Kara-Murza, przebywający w więzieniu w Federacji Rosyjskiej.

Sytuacja w zakresie praw człowieka "stopniowo się pogarszała" w ciągu ostatnich 20 lat, począwszy od dwóch wojen w Czeczenii, a następnie, po zbrojnym ataku na Ukrainę na pełną skalę w lutym ubiegłego roku - podkreśla Mariana Katzarowa, pierwsza powołana przez Radę Praw Człowieka ONZ ekspertka ds. praw człowieka w Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Brawurowy atak z powietrza. Piloci Su-25 podjęli duże ryzyko

Sęk w tym, że Rosjanie mają zupełnie inną perspektywę na ten temat. Przedstawiciel Rosji w ONZ zapewnił, że w Rosji nie ma cenzury, prawa LGBT są chronione konstytucją, a "zagraniczni agenci" nie są pozbawieni praw.

Ze słowami, które przekazał Vasily Nebenzya, kompletnie nie zgadza się Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.

Brawo! Dokładnie tak jest! A amerykańskie komary bojowe przylatują z Ukrainy i atakują najbardziej uczciwych Rosjan, poczynając od Ławrowa, Niebenzyi i Pieskowa - ironizował Heraszczenko, który dodał filmik z wystąpienia rosyjskiego przedstawiciela w ONZ.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Rosja planuje podbić kolejne kraje?

Rosjanie mają nowy cel dla swoich militarnych podbojów i zerkają na kraje bałtyckie. Ich niepodległość w zasadzie od samego początku razi decydentów w Moskwie, a Władimir Putin marzy o ataku i podboju Litwy, Łotwy oraz Estonii. W ten sposób zrealizowałby swój chory plan odbudowy imperium, a przy okazji wzbogacił kraj.

O tym, że mimo trwającej wojny w Ukrainie Rosja marzy o kolejnych podbojach mówił na antenie swojego programu propagandysta Siergiej Mardan, jeden z ulubieńców Kremla. To on stoi za agresywną retoryką i uzasadnianiem krwawej wojny "pragnieniem" całego rosyjskiego narodu. Już jakiś czas temu mówił, że to kwestia dumy narodowej.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić