Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mówił, że COVID-19 nie istnieje. Zachorował i zmarł

50

Pochodzący z Wielkiej Brytanii Gary Matthews był jednym z koronasceptyków. Na co dzień nie przestrzegał żadnych obostrzeń, a ponadto zachęcał do tego innych. Zmarł dzień po otrzymaniu pozytywnego wyniku na COVID-19.

Mówił, że COVID-19 nie istnieje. Zachorował i zmarł
(Instagram)

46-latek był jedną z osób, która nie wierzyła w pandemię. W przestrzeni publicznej nie przestrzegał żadnych obostrzeń, brak maseczki tłumaczył astmą. Na dowód nosił ze sobą inhalator.

Jak przekazuje "The Guardian", Gary Matthews miał objawy typowe dla zakażenia przez ponad tydzień, jednak je ignorował. Zmarł w swoim domu, dzień po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa. Jego rodzina uważa, że został zmanipulowany przez twórców teorii spiskowych i zmarł, ponieważ uwierzył, że pandemii nie ma. Jego znajomi, również koronasceptycy, uważają, że "popełnił samobójstwo albo został zamordowany przez brytyjski rząd".

Kuzyn Matthewsa Tristan Copeland powiedział, że rodzina próbowała przekonać Gary'ego. Prosili go, żeby chociaż w zatłoczonych misjach nosił maseczkę i nie wychodził tak często z domu.

Zobacz także: Wirus Mers w Kenii. Naukowcy apelują o ostrożność
On i jego przyjaciele twierdzili, że muszą wychodzić i spotykać się z ludźmi, aby pokazać, że nie wierzą w słowa rządu - przekazał Tristan Copeland.

Tristan dodał, że Gary był bardzo nieśmiały, a znajomości zawierał głównie w internecie. To właśnie tam trafił na pseudonaukowe artykuły i osoby, które propagują teorie spiskowe. Dołączył do grupy koronasceptyków w mediach społecznościowych i szybko nawiązał wiele znajomości.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić