COVID-19 mutuje, o czym naukowcy stale informują. Wirus ewoluuje, aby coraz lepiej adaptować się do nowych warunków i zarażać kolejne osoby.
Przeczytaj także: Obowiązkowe szczepienie na COVID-19? Tam niedługo mogą je wprowadzić
W Wielkiej Brytanii pojawiła się nowa mutacja choroby. Zakaża ludzi skuteczniej o nawet 50 proc.
To, czego jeszcze nie wiemy, to to, czy nowy szczep może wyrządzić ci krzywdę, ale dowiedzieliśmy się, że znacznie łatwiej przechodzi z człowieka na człowieka i właśnie o to naprawdę się martwimy - mówi w rozmowie z redakcją "The Sun" rządowe źródło.
Przeczytaj także: Wigilia 2020. Limit osób przy stole? Jak powinniśmy go liczyć?
To nie wszystko. W piątek to samo źródło poinformowało redakcję gazety, że "sytuacja jest płynna i nie wygląda dobrze, więc trzeba działać szybko". Dla dobra obywateli.
Informację o nowej mutacji COVID-19 potwierdza także prof. Mark Walport, który jest członkiem Rządowej Naukowej Grupy Doradczej ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Jego zdaniem "istnieje realna możliwość, że nowy wariant będzie miał przewagę transmisyjną" nad pozostałymi mutacjami COVID-19 - podaje The Sun.
W ostatnim czasie w Wielkiej Brytanii doszło do wzrostu zachorowań na COVID-19, których przebieg jest na tyle ciężki, że większa liczba chorych trafia do szpitala. Szczególnie zauważalne jest to w stolicy. Za ten stan rzeczy ma odpowiadać właśnie nowy wariant wirusa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.