W poniedziałek brytyjski minister zdrowia Matt Hancock poinformował o odnotowaniu ponad 6 tys. zakażeń koronawirusem. Przypadki zakażeń mutacją odnotowano głównie w południowej i południowo-wschodniej Anglii.
Czytaj także: Zmarł 101-letni ksiądz. Miał 7 dzieci
Nie wiadomo, jak groźna jest nowa mutacja. Naukowcy póki co uspokajają, że prawdopodobieństwo trudniejszego przejścia przez zakażenie jest niskie. Problem stanowi jednak fakt, że zmutowany patogen rozprzestrzenia się o wiele szybciej niż zwykły.
Czytaj także: Tak naprawdę wygląda "zombie Angelina Jolie". Pierwsze zdjęcia po wyjściu z więzienia
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca podjęcie działań już teraz. WHO wzywa Europę do zaostrzenia kontroli. Dziewięć przypadków mutacji zanotowano w Danii, pojedyncze w Australii i Holandii.
Holandia jako pierwsza zdecydowała o zawieszeniu lotów z i do Wielkiej Brytanii aż do stycznia. Belgia zdecydowała wstrzymać loty na 24 godziny, jednak nie wyklucza wydłużenia tego czasu. Włochy również zamknęły możliwość pokonania tej trasy.
Niemcy również nie wykluczają takiego rozwiązania. Wojciech Andrusiewicz zapowiedział, że utrudnienia mogą pojawić się również w Polsce. Po apelu WHO możliwe, że kolejne kraje zdecydują się zawiesić loty z Wielkiej Brytanii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.