Myślał, że kamera jest wyłączona. Skandaliczne zachowanie posła
Z kamerkami w komputerze trzeba bardzo uważać. Przekonał się o tym argentyński poseł podczas obrad parlamentu. Mężczyzna myślał, że kamera jest wyłączona i zaczął całować nagie piersi swojej dziewczyny.
Argentyński poseł całował piersi swojej dziewczyny podczas obrad parlamentu
Argentyński poseł Juan Emilio Ameri zdalnie brał udział w czwartkowej sesji plenarnej parlamentu dotyczącej budżetu. Myślał, że kamera w jego komputerze jest wyłączona. Na jego kolanach siedziała jego partnerka.
Mężczyzna w pewnym momencie obnażył pierwsi swojej dziewczyny i zaczął je całować. Wszystko widzieli inni uczestniczący w spotkaniu parlamentarzyści. Ameri został natychmiast zawieszony w prawach posła.
Czytaj także: Włączyli kamerkę i... Niesamowite, co robi dziecko
Całował piersi dziewczyny w trakcie obrad parlamentu. Zapomniał o kamerce
Poseł tłumaczył się po incydencie, że chciał sprawdzić, jak przebiegła operacja sztucznego powiększenia piersi jego wybranki. Miała przejść ją kilka dni wcześniej. Juan Emilio Ameri twierdził także, że nigdy nie zachowałby się w ten sposób, gdyby wiedział, że kamera w jego komputerze jest włączona.
Dziesięć dni temu moja dziewczyna miała operację powiększenia piersi. Spytałem, czy mogę ją ucałować i pocałowałem jej piersi – tłumaczył się Ameri.
Niestosowne zachowanie posła na żywo. Złożył dymisję
Zachowanie posła spotkało się z ostrą krytyką innych parlamentarzystów. Jego tłumaczenie również nie przypadło im do gustu. W związku z tym poseł zrezygnował ze swojej funkcji.
Chciałbym przeprosić za to, co się stało. Nie miałem zamiaru okazywać takiego braku szacunku – napisał w oświadczeniu argentyński poseł.
Dziewczyna powiększyła sobie piersi. Chciał od razu je zobaczyć
W wywiadzie dla lokalnej stacji radiowej Ameri stwierdził, że zaistniała sytuacja mocno w niego uderzyła. Dotknęła ponoć także jego rodziny. Poseł niedawno rozstał się ze swoją żoną Alejandrą Escudero, z którą ma trójkę dzieci.
Nową wybranką serca Juana Emilio Ameriego została Celeste Burgos. Jest ponoć także jego doradczynią polityczną. Ona również przeprosiła za zaistniałą sytuację, mówiąc że od czasu incydentu nie rozmawiała w ogóle ze swoją rodziną.
