Ten pies to prawdziwy zwycięzca. Tak po prostu wbiegł na tor, na którym ścigały się biegaczki, i je wyprzedził.
A zaczęło się niewinnie. Pewnego dnia, gdy biegaczka Gracie Laney pokonała ostatni zakręt sztafety na torze w Utah, poczuła się pewnie. Laney miała solidną przewagę - ale nie na długo. Nie wiedziała, że na wzięcie udziału w wyścigu zdecydował się nowy, szybki zawodnik.
Laney, uczennica Logan High School, już miała metę na horyzoncie. Nagle, wyłaniając się z linii bocznej, na tor wbiegł puszysty piesek. Minęło kilka sekund, a już deptał jej po piętach.
Na początku myślałam, że to biegacz, ale potem zdałam sobie sprawę, że to pies! Na pewno nie byłam przygotowana na to, że pies podejmie wyzwanie - powiedziała Gracie, którą cytuje serwis The Dodo.
Tłum oszalał. Czworonogowi udało się wyprzedzić najlepszą zawodniczkę. Gracie Laney jednak nie była zła, że zwierzak ją "pokonał". Zachowała się, jak na prawdziwego sportowca przystało, profesjonalnie i pogratulowała mu "zwycięstwa". Następnie zwierzak został wyprowadzony na trybuny, by stamtąd oglądać pozostałe starcia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.