Jak czytamy w komunikacie ministerstwa obrony Łukaszenki, w okresie od 21 czerwca do 30 czerwca 2023 r. prowadzone jest szkolenie mobilizacyjne z komisariatami wojskowymi obwodu mińskiego.
Białoruś angażuje swoje komisje poborowe
Resort obrony przekazał, że rzekomo "ćwiczenia te odbywają się corocznie zgodnie z planem szkolenia Sił Zbrojnych Republiki Białoruś". Według planów ministerstwa w ich trakcie będzie można ocenić "stopień gotowości lokalnych organów wykonawczych, komisariatów wojskowych, organów i organizacji państwowych do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie szkolenia planowane jest podjęcie działań w celu rozmieszczenia obiektów infrastrukturalnych, pozyskania wojskowych i sprzętu motoryzacyjnego, w tym w interesie obsady komisariatów wojskowych – dodał resort.
Kolejne ćwiczenia żołnierzy
Tymczasem, jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, na poligonach Republiki Białorusi kontynuowane jest szkolenie bojowe rosyjskich sił zbrojnych przed wysłaniem w rejonach działań zbrojnych na Ukrainie.
Wcześniej sztab podawał, że wojskowa komenda uzupełnień obwodu brzeskiego na Białorusi ogłosiła przetarg na druk 50 tys. kart mobilizacyjnych, co może świadczyć o przygotowaniu do mobilizacji.
Mobilizacja na Białorusi?
Pierwsze informacje o planach przeprowadzenia tajnej mobilizacji na Białorusi pojawiły się jeszcze jesienią. Według źródeł portalu "Nasza Niwa" Aleksandr Łukaszenka podjął decyzję o mobilizacji, która ma zostać przeprowadzona pod przykrywką testu sprawności wojskowej.
Według tych doniesień w pierwszej kolejności mają zostać zmobilizowani mężczyźni ze wsi, a pierwszy etap mobilizacji całkowicie pominie mieszkańców największych białoruskich miast.
Rekrutacja do 2 tys. osób raczej wskazywałaby na dodatkowe obsadzenie stanowisk do wąskich zadań bojowych, takich jak artyleria - mówił "Naszej Niwie" oficer Sił Zbrojnych Białorusi.