Od soboty 10 października w całej Polsce obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Nie wszyscy jednak do tego się stosują. Są też ludzie, którzy nadal nie wiedzą, kiedy maseczka jest obowiązkowa, a kiedy można ją ściągnąć.
Czy w bloku lub kamienicy trzeba mieć maseczkę?
Jak informuje "Rzeczpospolita", zdarzają się sytuacje, kiedy policja karze mandatem za brak maseczki na klatce schodowej. Były już sytuacje, że sąsiedzi wzywali policję, bo ktoś nie chciał zasłaniać nosa i ust.
Obowiązujące obostrzenia w takiej sytuacji są po stronie funkcjonariuszy. W blokach czy kamienicach części wspólne są objęte reżimem sanitarnym. Dlatego trzeba zasłaniać nos i usta:
- na klatce schodowej
- na korytarzu
- w windzie
- na strychu
- w piwnicy
- w garażu podziemnym
Czytaj także: Pacjentka z koronawirusem uciekła ze szpitala. Interweniowali policjanci w kombinezonach
Za brak maseczki można otrzymać mandat w wysokości 500 zł. Dlatego najlepiej zasłonić nos i usta jeszcze przed wyjściem z domu, aby uniknąć niepotrzebnych problemów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.