Pozew wyborczy złożyły w tym tygodniu władze stanu Teksas. Poparł go Donald Trump oraz 18 prokuratorów generalnych i 106 republikańskich członków Kongresu. Pozew był bezprecedensową próbą unieważnienia wyników wyborów w stanach Georgia, Michigan, Pensylwania i Wisconsin, w których wygrał Joe Biden.
Sąd Najwyższy odrzucił pozew i w krótkim wystąpieniu wyjaśnił, że Teksas nie jest w tym przypadku stroną w rozumieniu prawa administracyjnego i nie może składać pozwów wyborczych dotyczących innych stanów.
Czytaj też: UNICEF alarmuje: tracimy odporność populacyjną
Porażka Trumpa. Przegrał w Sądzie Najwyższym
Decyzja jest uznawana za porażkę Donalda Trumpa, który od czasu ogłoszenia nieoficjalnych wyników wyborów twierdził, że jego przegrana była wynikiem oszustwa wyborczego i ostateczną decyzję podejmie Sąd Najwyższy. Jego zwolennicy wytoczyli dziesiątki pozwów wyborczych, jednak do tej pory żaden nie został rozpatrzony pozytywnie przez sąd.
Donald Trump nie akceptuje decyzji Sądu Najwyższego. Na Twitterze dał wyraz swojemu rozczarowaniu, kolejny raz twierdząc, że "jest mnóstwo powodów" do kwestionowania wyniku wyborów prezydenckich. Wezwał też swoich zwolenników do dalszej walki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
